
Zakończył się konkurs Braci Łowieckiej na najciekawsze parostki Komisja konkursowa miała w tym roku duży problem z wyłonieniem zwycięzców. Zgłoszono niemal 80 myłkusów. Zdania były podzielone i oprócz wyjątkowości trofeum o wygranej zadecydowała jego waga – 780 g.
Ostatecznie za najciekawsze parostki sezonu 2013/14 został uznany myłkus pozyskany przez Jerzego Niedźwiedzkiego na terenie KŁ „Ponowa” w Białej Podlaskiej.Koledze Jerzemu Niedźwiedzkiemu gratulujemy zdobycia głównej nagrody.
Natomiast w głosowaniu internautów najwyższą ilość głosów 1743 otrzymał myłkus strzelony przez kolegę Michała Korzeniowskiego z Koła łowieckiego BÓR w Tarnowie. Komisja rządzi się własnymi prawami i nie liczy się z opinią internautów, no cóż, można i tak. Koledze Michałowi serdecznie gratulujemy i życzymy w przyszłości większego uznania w oczach Komisji konkursowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kol. "piokub",wydaje mi się, że najciekawsze, to "najciekawsze", a nie najcięższe, jak dobrze rozumieć. A jeśli nie wygrało poroże z największą ilością głosów, to po co ogłaszać konkurs i stwarzać kompletny idiotyzm nierozumienia i zamieszania, i pomieszania jednego z drugim. Już po raz drugi Cię dziś komentuje, Kolego, gratuluję.