Potwierdzam, sam Strzeliłem dwie liszki-niedoliszki z czeskiej, ciężkiej, myśliwskiej. ..I w obu przypadkach aż patrochy wyrzuciło...Ale może to wina tego, że norweskie lisy są uczulone na czeski ołów ;)
Nie wiem jak jest w Norwegi. Ale n.p. w Danii lisy są bardzo cherlawe i tamtejsze ministerstwo środowiska zaleca pociski o energi nie mniejszej niż 200J/100 metrów. Nasze to co innego. Nasze są pancerne i powinno być minimum 1000J/100m albo jeszcze więcej.
Dlatego pocisk 30-06 z pełnym płaszczem może okazać się wystarczający (sam jeszcze nie próbowałem z tego). Ale żeby mieć pewność to może .300 Winchester Magnum. Od same huku powinien się położyć.
O czym właściwie się pisze ? na muchy łapka , na bawoły bawolica itp. na liska może lisiarka ? nr.2 , może 222 . Jak mawiają moi koledzy dziś u młodych to 3006 , terenówka i maszynka do mięsa , na pióro i czarnego , a jak się trafi kot-jenot ? futro bardzo cenione .
trochę duzy kaliber jak na lisa ale kolega strzelał z 30-06 trafił w pysk to trzeba było wykonać strzał łaski. Ale to pewnie celność która zawiodła była tego przyczyną ;) Rem 222. albo 223. na przecherę :)
A dlaczego to 30-06 jest be ... w polowaniu na lisy ??Czyzby regulamin zabraniał ? etyka? Wpuscilismy kilkaset kuraków do łowiska do tego kilkadziesiat krolików i co ... mamy patrzeć jak rudzielce nam to wszystko zżerają ??i mnoża sie na potege ?roznosząc zarazę Na lisy poluję w zimie przy pomocy wabika i strzelby śutowej -tylko wtedy ma to sens Na scierniskach uzywam kalibru 222 - w kazdej innej sytuacji wale z czego aktualnie mam i zakopuje drania
jaki pocisk polecacie na liska w kal. 30-06 ? zależy mi , by futerko było w jak najmniejszym stopniu uszkodzone.
FMJ
Potwierdzam, sam Strzeliłem dwie liszki-niedoliszki z czeskiej, ciężkiej, myśliwskiej. ..I w obu przypadkach aż patrochy wyrzuciło...Ale może to wina tego, że norweskie lisy są uczulone na czeski ołów ;)
Nie wiem jak jest w Norwegi. Ale n.p. w Danii lisy są bardzo cherlawe i tamtejsze ministerstwo środowiska zaleca pociski o energi nie mniejszej niż 200J/100 metrów. Nasze to co innego. Nasze są pancerne i powinno być minimum 1000J/100m albo jeszcze więcej. Dlatego pocisk 30-06 z pełnym płaszczem może okazać się wystarczający (sam jeszcze nie próbowałem z tego). Ale żeby mieć pewność to może .300 Winchester Magnum. Od same huku powinien się położyć.
O czym właściwie się pisze ? na muchy łapka , na bawoły bawolica itp. na liska może lisiarka ? nr.2 , może 222 . Jak mawiają moi koledzy dziś u młodych to 3006 , terenówka i maszynka do mięsa , na pióro i czarnego , a jak się trafi kot-jenot ? futro bardzo cenione .
z 30-06 człowieku do lisa??????
trochę duzy kaliber jak na lisa ale kolega strzelał z 30-06 trafił w pysk to trzeba było wykonać strzał łaski. Ale to pewnie celność która zawiodła była tego przyczyną ;) Rem 222. albo 223. na przecherę :)
A dlaczego to 30-06 jest be ... w polowaniu na lisy ??Czyzby regulamin zabraniał ? etyka? Wpuscilismy kilkaset kuraków do łowiska do tego kilkadziesiat krolików i co ... mamy patrzeć jak rudzielce nam to wszystko zżerają ??i mnoża sie na potege ?roznosząc zarazę Na lisy poluję w zimie przy pomocy wabika i strzelby śutowej -tylko wtedy ma to sens Na scierniskach uzywam kalibru 222 - w kazdej innej sytuacji wale z czego aktualnie mam i zakopuje drania