Witam. Jestem początkującym myśliwym,mam okazję kupienia od znajomego myśliwego Boca Bettinsoli .Prosił bym doświadczonych kolegów o opinię na temat tej broni .
Broń ładna ,składna ,starannie wykonana jednak do intensywnego strzelania na strzelnicy sie nie nadaje za delikatna -problemy pojawiaja sie po kilku/kilkunastu tysiacach strzałów (zaleznie od uzytkownika )Jesli koles sprzedajacy strzelał sporo na strzelnicy -daruj sobie kupnozaproponuj mu aby oddał na złom
Skąd Kol. pepku dajesz młodemu
koledze taką głupawą poradę, jeśli ta broń, jak sam piszesz, ma
służyć do oddania „tysięcy” strzałów - bo zresztą takie
jest przeznaczenie każdej lufy karabinowej, a taką bronią jest
„sztucer” myśliwski.
Tu Kol. Andrzeju, nie potrzeba
doświadczenia rusznikarza, a to wynika z wiedzy ogólnej o broni i
doświadczenia każdego myśliwego. Taka broń sztucerowa dla
myśliwego jest bronią wręcz pokoleniową. Delikatne kniejówki o
cienkiej lufie, służą myśliwemu po 30 lat i więcej aktywnego
polowania i strzelania z nich. Nie wiesz też zapewne o bardzo ważnej
rzeczy, że w doborze kalibru broni do polowania, trzeba się
kierować rodzajem łowiska, do jakiej zwierzyny się w nim strzela.
To podstawowa zasada doboru broni, też i później samej amunicji -
na co wskazuje cała literatura łowiecka.
Radzę zdecydowanie - należy tylko tę
broń przed zakupem przestrzelać na strzelnicy pociskami
płaszczowymi na odległości 100 m. Rozrzut pocisków - trafień, nie
może być większy niż 5 cm. (bd.) Należy przy tym pamiętać, że
na wielkość rozrzutu, o którym wyżej, ma wpływ też jakość
amunicji. Oznacza to, że taka amunicja nie może być byle jaka przy
takim sprawdzianie, no i sam strzelec, wykonujący bezbłędnie tą
próbę sprawności broni. Pozdrawiam !
nemrod 73 Edziu - Chęć dopieczenia mi była wieksza jak logika i umiejetnosc zwykłego przeczytania tematu Pozdrawiam - martwie sie o Twoje zdrowie ,spadek cisnienia powoduje ze mniej krwi dopływa do mózgu
Dziękuje za zainteresowanie moją sprawą,wyszło małe nieporozumienie za co przepraszam.Chodziło mi o opinie na temat broni śrutowej Boc Bettinsoli 12/56 ,chciał bym nadmienić że broń ta była mało używana .Kolega który ją posiada ,przestrzeliwał ją tylko raz w roku na strzelnicy a na łowisku używał jej tylko na polowaniach zbiorowych ,obecnie nabył kniejówkę i dla tego chce mi sprzedać tego boca.Pozdrawiam Darz Bór.
Szanowny kolego pepku, nikomu nie chciałem dopiec, a szczególnie Tobie, ale ostatnimi czasy czytając twoje posty, stwierdzałem pewne lekceważenie w tonie twoich odpowiedzi i błędy, na co ci nawet zwrócił słuszna uwagę kol piokub. A przecież nie musisz odpowiadać, bo imiennie Ciebie nie pytają, a odpowiadając, stosuj się do pewnych grzeczności, a także zasad udzielania wyjaśnień, bo wszystko, co funkcjonuje ma swoje zasady uniwersalne i lufy karabinów, i pociski, i wszystko, co dotyczy techniki uzbrojenia. Wybacz, ale nie chcę przechodzić do szczegółów, zważ tylko na to co ci napisałem i nie powoduj samoistnej irytacji czytającego Twoje wpisy, a jeśli się już na coś decydujesz, to z etycznym wyczuciem i zrozumieniem dla innych. Ale wybór drogi Kolego należy już do Ciebie. A zwrócenie komuś uwagi nie powinno być powodem do irytacji, a irytacją może być dopiero styl bycia powodujący reakcje innych. Mam nadzieję, że zatrzymasz się chwilę nad tym co ci napisałem. Jest takie powiedzenie kol. pepku, lepiej późno niż wcale...Pozdrawiam Cię i bez obrazy do przemyślenia, i wyczucia. Broń, to nie pępek sprawy w myślistwie, to ostatnia rzecz, jaka jest potrzebna myśliwemu....
Szanowny Kolego nemrod Lekceważenie i arogancja ktorymi sie wykazujesz zaśmiecajac komus topik glupawymi uwagami nie na temat nie upowąznia cie do wydawania opinii o mnie Przeanalizuj własne wypowiedzi -i wyciag konkretne wnioski Sieczka która zaśmiecasz forum nie ma nic wspolnego z lowiectwem ALE:Ponieważ forum czyta i pisze tu sporo stazystów - fajnie ze swoim pizdkowatym zachowaniem pokazujesz im jak wygladaja faktyczne stosunki miedzyludzkie w kołach jak zachowuja sie mysliwi szczególnie starsi lub funkcyjni gdy popełniaja błędy lub łamia regulaminy czy też statut Odpowiedzią jest atak -zawsze koncz wypowiedzi w tym temacie - jesli chcesz to przeniesiemy dyskusje do nowego tematu bez wyrazów szacunku Gumiński
kolego nemrod73- pozwolisz że jako młodzian wśród braci łowieckiej ,choć wieku już niestety nie młodego, a nawet zastanawiał bym się czy mogę zaliczyć siebie do średniego, otóż pozwolisz że nie zgodzę się z Tobą , co do kwestii"Nie wiesz też zapewne o bardzo ważnej rzeczy, że w doborze kalibru broni do polowania, trzeba się kierować rodzajem łowiska",powieliłem ten stereotyp, w moim środowisku myśliwskim ,i spotkałem się z natychmiastową ripostą ,Otóż kierując się powyższą zasadą ,można uznać ją za słuszną w momencie kiedy ograniczam się do własnego łowiska, natomiast kiedy korzystam z zaproszeń , a przecież pozostają jeszcze formy komercyjne . Myśliwi należący do obwodów polnych, z przewagą lisa i sarny ,musieli by ograniczać się w zasadzie do kalibru 5,6! M. Czerwiński i J. Szczepocki w WADEMECUM MYŚLISTWA , pisze że pierwszym sztucerem zakupionym przez młodego myśliwego powinien być o kalibrze możliwie najmocniejszym , z którego można pozyskać każdą zwierzynę ,w przeciwnym wypadku -myślistwo rozpoczniemy od uganiania się za postrzałkami , a często zwierzyna raniona zbyt słabym pociskiem ,skazana zostaje na męki , a przecież naczelną zasadą myśliwego jest pozyskiwanie bez zadawania nadmiernych cierpień pozdrawiam stażysta Zenon
zenon - temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat co do nemroda 73 -to takze nie masz racji to teoretyk lowiectwa o statusie "niezrzeszony" zasmiecajacy portal smiesznym blogiem ktory nawet uwaznie nie przeczytał tekstow z ksiażek które przepisywal - brak mu doswiadczenia łowieckiego i strzeleckiego Żyje w jakims wyimaginowanym świecie ktory juz nie istnieje w łowiectwie i nigdy nie istniał
temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat w tym temacie niestety nie mam zdania choć jak każdy przyszły myśliwy, "pomacałem ,pogadałem ,w sklepie mysliwskim na temat wyższości NAD!!! Uprzejmy sprzedawca dał w łapki do pomacania i porównania kilka strzelb ,między innymi IŻa i wyżej cytowanego Betinsoli porównując jakość wykonania .Co do różnic i odczuć estetycznych, myślę że nie muszę nikogo przekonywać , co zaś do skuteczności w polu i niezawodności, MUSZĄ wypowiedzieć się praktycy. pozdrawiam stażysta Zenon
temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat w tym temacie niestety nie mam zdania choć jak każdy przyszły myśliwy, "pomacałem ,pogadałem ,w sklepie mysliwskim na temat wyższości NAD!!! Uprzejmy sprzedawca dał w łapki do pomacania i porównania kilka strzelb ,między innymi IŻa i wyżej cytowanego Betinsoli porównując jakość wykonania .Co do różnic i odczuć estetycznych, myślę że nie muszę nikogo przekonywać , co zaś do skuteczności w polu i niezawodności, MUSZĄ wypowiedzieć się praktycy. pozdrawiam stażysta Zenon co do nemroda 73 -to takze nie masz racji ??
pod jakim wzgledem nie mam racji - moze pod tym gdy ocenił rogacza a eLDormus zrobił z niego pośmiechowisko na wszelakich forach łowieckich - moze już najwyższy czas nazwać rzecz po imieniumyśliwy selekcjoner ? wprawia w zazenowanie wszelkich zyczliwych mu ludzi ??
"co do nemroda 73 -to takze nie masz racji "(przekopiowanie i wklejenie kursywą, przyjmowane jest jako cytat)zwróć uwagę że to Twój cytat z poprzedniej wypowiedziwięc to moje??Stosunki Wasze nie za bardzo mnie interesują , sami musicie sobie z tym poradzić , czestą praktyką na forach jest prowokowanie poprzedzone wspólnym porozumieniem ,także i to należy brać pod uwagę ,jednak gierki tego typu mnie nie interesują, chyba że poznamy się osobiście przy okazji. I tutaj pytanie czy w praktyce łowieckiej , stosowane są praktyki zlotów, biesiad kolegów z portalu np Poluje pl.,podobne jak np na Pogawędkach wędkarskich , gdzie spotykalismy się w różnych częściach kraju
Witam kolegów. szukam opinii na temat broni bock marocchi spa. używana, czoków nie posiada do łowiska na kogutka i dzika z breneki rzecz jasna . proszę o jakiekolwiek informacje. pozdrawiam
Witam. Jestem początkującym myśliwym,mam okazję kupienia od znajomego myśliwego Boca Bettinsoli .Prosił bym doświadczonych kolegów o opinię na temat tej broni .
Broń ładna ,składna ,starannie wykonana jednak do intensywnego strzelania na strzelnicy sie nie nadaje za delikatna -problemy pojawiaja sie po kilku/kilkunastu tysiacach strzałów (zaleznie od uzytkownika )Jesli koles sprzedajacy strzelał sporo na strzelnicy -daruj sobie kupnozaproponuj mu aby oddał na złom
Skąd Kol. pepku dajesz młodemu koledze taką głupawą poradę, jeśli ta broń, jak sam piszesz, ma służyć do oddania „tysięcy” strzałów - bo zresztą takie jest przeznaczenie każdej lufy karabinowej, a taką bronią jest „sztucer” myśliwski. Tu Kol. Andrzeju, nie potrzeba doświadczenia rusznikarza, a to wynika z wiedzy ogólnej o broni i doświadczenia każdego myśliwego. Taka broń sztucerowa dla myśliwego jest bronią wręcz pokoleniową. Delikatne kniejówki o cienkiej lufie, służą myśliwemu po 30 lat i więcej aktywnego polowania i strzelania z nich. Nie wiesz też zapewne o bardzo ważnej rzeczy, że w doborze kalibru broni do polowania, trzeba się kierować rodzajem łowiska, do jakiej zwierzyny się w nim strzela. To podstawowa zasada doboru broni, też i później samej amunicji - na co wskazuje cała literatura łowiecka. Radzę zdecydowanie - należy tylko tę broń przed zakupem przestrzelać na strzelnicy pociskami płaszczowymi na odległości 100 m. Rozrzut pocisków - trafień, nie może być większy niż 5 cm. (bd.) Należy przy tym pamiętać, że na wielkość rozrzutu, o którym wyżej, ma wpływ też jakość amunicji. Oznacza to, że taka amunicja nie może być byle jaka przy takim sprawdzianie, no i sam strzelec, wykonujący bezbłędnie tą próbę sprawności broni. Pozdrawiam !
nemrod 73 Edziu - Chęć dopieczenia mi była wieksza jak logika i umiejetnosc zwykłego przeczytania tematu Pozdrawiam - martwie sie o Twoje zdrowie ,spadek cisnienia powoduje ze mniej krwi dopływa do mózgu
Dziękuje za zainteresowanie moją sprawą,wyszło małe nieporozumienie za co przepraszam.Chodziło mi o opinie na temat broni śrutowej Boc Bettinsoli 12/56 ,chciał bym nadmienić że broń ta była mało używana .Kolega który ją posiada ,przestrzeliwał ją tylko raz w roku na strzelnicy a na łowisku używał jej tylko na polowaniach zbiorowych ,obecnie nabył kniejówkę i dla tego chce mi sprzedać tego boca.Pozdrawiam Darz Bór.
Przepraszam za pomyłkę 12/76
Włoska broń srutowa -to bron wymagajaca dbałosci i czyszczenia ( jak każda )Ja osobiscie nie kupiłbym żadnej broni od flejtucha który jej nie czysci
Szanowny kolego pepku, nikomu nie chciałem dopiec, a szczególnie Tobie, ale ostatnimi czasy czytając twoje posty, stwierdzałem pewne lekceważenie w tonie twoich odpowiedzi i błędy, na co ci nawet zwrócił słuszna uwagę kol piokub. A przecież nie musisz odpowiadać, bo imiennie Ciebie nie pytają, a odpowiadając, stosuj się do pewnych grzeczności, a także zasad udzielania wyjaśnień, bo wszystko, co funkcjonuje ma swoje zasady uniwersalne i lufy karabinów, i pociski, i wszystko, co dotyczy techniki uzbrojenia. Wybacz, ale nie chcę przechodzić do szczegółów, zważ tylko na to co ci napisałem i nie powoduj samoistnej irytacji czytającego Twoje wpisy, a jeśli się już na coś decydujesz, to z etycznym wyczuciem i zrozumieniem dla innych. Ale wybór drogi Kolego należy już do Ciebie. A zwrócenie komuś uwagi nie powinno być powodem do irytacji, a irytacją może być dopiero styl bycia powodujący reakcje innych. Mam nadzieję, że zatrzymasz się chwilę nad tym co ci napisałem. Jest takie powiedzenie kol. pepku, lepiej późno niż wcale...Pozdrawiam Cię i bez obrazy do przemyślenia, i wyczucia. Broń, to nie pępek sprawy w myślistwie, to ostatnia rzecz, jaka jest potrzebna myśliwemu....
Szanowny Kolego nemrod Lekceważenie i arogancja ktorymi sie wykazujesz zaśmiecajac komus topik glupawymi uwagami nie na temat nie upowąznia cie do wydawania opinii o mnie Przeanalizuj własne wypowiedzi -i wyciag konkretne wnioski Sieczka która zaśmiecasz forum nie ma nic wspolnego z lowiectwem ALE:Ponieważ forum czyta i pisze tu sporo stazystów - fajnie ze swoim pizdkowatym zachowaniem pokazujesz im jak wygladaja faktyczne stosunki miedzyludzkie w kołach jak zachowuja sie mysliwi szczególnie starsi lub funkcyjni gdy popełniaja błędy lub łamia regulaminy czy też statut Odpowiedzią jest atak -zawsze koncz wypowiedzi w tym temacie - jesli chcesz to przeniesiemy dyskusje do nowego tematu bez wyrazów szacunku Gumiński
kolego nemrod73- pozwolisz że jako młodzian wśród braci łowieckiej ,choć wieku już niestety nie młodego, a nawet zastanawiał bym się czy mogę zaliczyć siebie do średniego, otóż pozwolisz że nie zgodzę się z Tobą , co do kwestii"Nie wiesz też zapewne o bardzo ważnej rzeczy, że w doborze kalibru broni do polowania, trzeba się kierować rodzajem łowiska",powieliłem ten stereotyp, w moim środowisku myśliwskim ,i spotkałem się z natychmiastową ripostą ,Otóż kierując się powyższą zasadą ,można uznać ją za słuszną w momencie kiedy ograniczam się do własnego łowiska, natomiast kiedy korzystam z zaproszeń , a przecież pozostają jeszcze formy komercyjne . Myśliwi należący do obwodów polnych, z przewagą lisa i sarny ,musieli by ograniczać się w zasadzie do kalibru 5,6! M. Czerwiński i J. Szczepocki w WADEMECUM MYŚLISTWA , pisze że pierwszym sztucerem zakupionym przez młodego myśliwego powinien być o kalibrze możliwie najmocniejszym , z którego można pozyskać każdą zwierzynę ,w przeciwnym wypadku -myślistwo rozpoczniemy od uganiania się za postrzałkami , a często zwierzyna raniona zbyt słabym pociskiem ,skazana zostaje na męki , a przecież naczelną zasadą myśliwego jest pozyskiwanie bez zadawania nadmiernych cierpień pozdrawiam stażysta Zenon
zenon - temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat co do nemroda 73 -to takze nie masz racji to teoretyk lowiectwa o statusie "niezrzeszony" zasmiecajacy portal smiesznym blogiem ktory nawet uwaznie nie przeczytał tekstow z ksiażek które przepisywal - brak mu doswiadczenia łowieckiego i strzeleckiego Żyje w jakims wyimaginowanym świecie ktory juz nie istnieje w łowiectwie i nigdy nie istniał
temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat w tym temacie niestety nie mam zdania choć jak każdy przyszły myśliwy, "pomacałem ,pogadałem ,w sklepie mysliwskim na temat wyższości NAD!!! Uprzejmy sprzedawca dał w łapki do pomacania i porównania kilka strzelb ,między innymi IŻa i wyżej cytowanego Betinsoli porównując jakość wykonania .Co do różnic i odczuć estetycznych, myślę że nie muszę nikogo przekonywać , co zaś do skuteczności w polu i niezawodności, MUSZĄ wypowiedzieć się praktycy. pozdrawiam stażysta Zenon
temat dotyczyl przydatnosci strzleby nadlufki (bok) Betinsoli do polowań -starajmy sie pisac na temat w tym temacie niestety nie mam zdania choć jak każdy przyszły myśliwy, "pomacałem ,pogadałem ,w sklepie mysliwskim na temat wyższości NAD!!! Uprzejmy sprzedawca dał w łapki do pomacania i porównania kilka strzelb ,między innymi IŻa i wyżej cytowanego Betinsoli porównując jakość wykonania .Co do różnic i odczuć estetycznych, myślę że nie muszę nikogo przekonywać , co zaś do skuteczności w polu i niezawodności, MUSZĄ wypowiedzieć się praktycy. pozdrawiam stażysta Zenon co do nemroda 73 -to takze nie masz racji ??
pod jakim wzgledem nie mam racji - moze pod tym gdy ocenił rogacza a eLDormus zrobił z niego pośmiechowisko na wszelakich forach łowieckich - moze już najwyższy czas nazwać rzecz po imieniumyśliwy selekcjoner ? wprawia w zazenowanie wszelkich zyczliwych mu ludzi ??
"co do nemroda 73 -to takze nie masz racji "(przekopiowanie i wklejenie kursywą, przyjmowane jest jako cytat)zwróć uwagę że to Twój cytat z poprzedniej wypowiedziwięc to moje??Stosunki Wasze nie za bardzo mnie interesują , sami musicie sobie z tym poradzić , czestą praktyką na forach jest prowokowanie poprzedzone wspólnym porozumieniem ,także i to należy brać pod uwagę ,jednak gierki tego typu mnie nie interesują, chyba że poznamy się osobiście przy okazji. I tutaj pytanie czy w praktyce łowieckiej , stosowane są praktyki zlotów, biesiad kolegów z portalu np Poluje pl.,podobne jak np na Pogawędkach wędkarskich , gdzie spotykalismy się w różnych częściach kraju
Jeżeli w tym temacie nie masz zdania -to po co zaśmiecasz tenze temat
Witam kolegów. szukam opinii na temat broni bock marocchi spa. używana, czoków nie posiada do łowiska na kogutka i dzika z breneki rzecz jasna . proszę o jakiekolwiek informacje. pozdrawiam