ostatnio skuszony wyglądem i ceną kupiłem rosyjski ekspres artemida , przestudjowałem dokładnie internetowe opinie i mimo iż zdarzały się krytyczne kupiłem.na codzień poluję z sauera 202 ale postanowiłem zobaczyć radziecką myśl techniczną.Jkie wrażenia - ekspres dość lekki krótki jak na radziecki składny ,po zamontowaniu małej lunety 1,5na 4 na 30 pojechałem strzelać.Po przystrzelaniu prawej lufy druga dawała przestrzeliny w odl 14cm wyregulowałem śrubą na spodzie ekspresu i zrobiłem 4cm .Podsumowując trochę za długi martwy ciąg ale za tą cenę rewelacja można ciorać po krzakach.Strzelałem z s&b bo barnual odskakiwał nieprzewidywalnie i złocił lufę jak zęby towarzyszy.
dostępny jest tylko w afrykańskim 475gov ale jak obejrzałem kulkę to się wystraszyłem taka na bawoła więc nabyłem 3006 różnie o nim mówią dotąd strzelałem z 308 więc różnica w oddziaływaniu np na 20 cm sosnę spora
chodzi ci chyba o kaliber 45-70gov?to co ty z tego w sosne strzelałeś ? 308(7,62x51)30-06(7,62x63)jaka dla ciebie jest różnica? chyba tylko w długości łuski bo prędkość i energia tych kalibrów jest praktycznie taka sama różnice są nieznaczne.
z kalibrem gov masz rację natomiast przy pocisku nosler 11,6 g między 30-06 a 308 jest 200juli różnicy ponieważ nie posiadam bloków żelowych strzelając w sosnę sprawdziłem różnicę przebicia a zapewne wiesz że oddziaływanie na tuszę wraz ze wzrostem energii nie postępuje wg ciągu geometrycznego lecz trzeba ją ustalic doświadczalnie bo sprawdzanie jej na tuszy nie jest miarodajne po prostu nie ma takich samych warunków strzału inna tusza(łojna lub spadła)inny kont odległośc itd pozdrawiam DB
ponadto z moich obserwacji wynika że np strzał do zblatowanego dzika na 100m z 308ki przez łopatkę rzadko daje przestrzał mówię o dziku pow 70kg z 30-06 prawie zawsze jest przestrzał nie zmienia to faktu że oba strzały powodują natychmiastowe pisanie testamentu co czyni te rozważania bezprzedmiotowymi ale już przy wysokiej komorze byka brak przestrzeliny utrudnia farbowanie i nieraz młodzi nemrodzi uważając że pudło szukali na krótkim dystansie i zmarnowali tuszę pozdrawiam DB
ostatnio skuszony wyglądem i ceną kupiłem rosyjski ekspres artemida , przestudjowałem dokładnie internetowe opinie i mimo iż zdarzały się krytyczne kupiłem.na codzień poluję z sauera 202 ale postanowiłem zobaczyć radziecką myśl techniczną.Jkie wrażenia - ekspres dość lekki krótki jak na radziecki składny ,po zamontowaniu małej lunety 1,5na 4 na 30 pojechałem strzelać.Po przystrzelaniu prawej lufy druga dawała przestrzeliny w odl 14cm wyregulowałem śrubą na spodzie ekspresu i zrobiłem 4cm .Podsumowując trochę za długi martwy ciąg ale za tą cenę rewelacja można ciorać po krzakach.Strzelałem z s&b bo barnual odskakiwał nieprzewidywalnie i złocił lufę jak zęby towarzyszy.
niech dobrze służy w łowisku.może jakieś foto kolega zamieści...Darz Bór
W jakim kalibrze tego ruska kupiłeś?
dostępny jest tylko w afrykańskim 475gov ale jak obejrzałem kulkę to się wystraszyłem taka na bawoła więc nabyłem 3006 różnie o nim mówią dotąd strzelałem z 308 więc różnica w oddziaływaniu np na 20 cm sosnę spora
chodzi ci chyba o kaliber 45-70gov?to co ty z tego w sosne strzelałeś ? 308(7,62x51)30-06(7,62x63)jaka dla ciebie jest różnica? chyba tylko w długości łuski bo prędkość i energia tych kalibrów jest praktycznie taka sama różnice są nieznaczne.
z kalibrem gov masz rację natomiast przy pocisku nosler 11,6 g między 30-06 a 308 jest 200juli różnicy ponieważ nie posiadam bloków żelowych strzelając w sosnę sprawdziłem różnicę przebicia a zapewne wiesz że oddziaływanie na tuszę wraz ze wzrostem energii nie postępuje wg ciągu geometrycznego lecz trzeba ją ustalic doświadczalnie bo sprawdzanie jej na tuszy nie jest miarodajne po prostu nie ma takich samych warunków strzału inna tusza(łojna lub spadła)inny kont odległośc itd pozdrawiam DB
ponadto z moich obserwacji wynika że np strzał do zblatowanego dzika na 100m z 308ki przez łopatkę rzadko daje przestrzał mówię o dziku pow 70kg z 30-06 prawie zawsze jest przestrzał nie zmienia to faktu że oba strzały powodują natychmiastowe pisanie testamentu co czyni te rozważania bezprzedmiotowymi ale już przy wysokiej komorze byka brak przestrzeliny utrudnia farbowanie i nieraz młodzi nemrodzi uważając że pudło szukali na krótkim dystansie i zmarnowali tuszę pozdrawiam DB