Jestem początkujący i chciałbym się dowiedzieć jak wytropić sarnę, lecz jej nie zabijać. Chciałbym ją poobserwować, dopiero potem zająć się łowiectwem. Proszę o porady.
Kolego co Ty chcesz tropic ?Sarna jaka jest kazdy widzi -żeruje trzy razy dziennie w biały dzień teraz potworzyły duze rudle aby chronić sie przed drapieznikami -siedza na srodku pól
Tropiąc sarnę mógłbyś przypadkowo narazić się na wielogodzinny marsz przez pola i knieje a o tej porze roku z pewnoscią na jakimś odcinku twej drogi niechcący zamieniłbyć trop "śledzonej" na trop zupełnie innej. Tak jak kolega pisał- popatrz na pola i skraje lasów, bywa, że rudle po kilkanaście sztuk widać. Powodzenia
Widać że kolega początkujący więc każda rada się przyda. Pierwsza to to , że saren raczej się nie tropi. Prędzej one wejdą na Ciebie jeśli jeżeli spędzisz trochę czasu na ambonie, czy na jakiejś wysiadce. Jeśli kolega jeszcze nie poluje poruszanie się po łowisku w celu tropienie, obserwowania zwierzyny na pewno nie ujdzie uwadze myśliwych polujących na tym terenie. AAA to może być różnie odebrane!!! Po drugie to my zwierzyny nie Zabijamy! Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił. Przecie nie polujesz tylko po to by zabijać!!!
"Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił" to właściwie znaczy to samo co zabić. Tylko, że pozyskać lub strzelić brzmi tak jakby łagodniej, mniej dosadniej. Podobnie jak iść za potrzebą lub iść się wys*ać.
"Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił" to właściwie znaczy to samo co zabić. Tylko, że pozyskać lub strzelić brzmi tak jakby łagodniej, mniej dosadniej. Podobnie jak iść za potrzebą lub iść się wys*ać. Ha ha ha ha ha ...dobre!!!! Super naprawdę:)A tak serio to przecież po co tak naprawdę mówic gwarą?Przecie gwara to nic innego jak odzwierciedlenie naszej miłości do Lasu i tego co On w sobie nosi a nosi ŻYCIE.Gwara to MY nasza pasja, Nasze dziedzictwo. Rzecz święta, św. Hubertem ochrzczona, uwielbiana przez dziadów i z szacunkiem pielęgnowana i ubarwiana dla Nas. Po to bysmy mogli z nej czerpać to co takie indywidualne wśród języków. Byśmy mogli być wyjatkowi i tacy elitarni. Jestesmy kims więcej niż zielonymi luidzikami z fuzją. Mamy swoją historię, tradycję, etykę i pasję. Wielu z Nas ma własne drzewo genealogiczne z dziada, pradziada mysliwskie. Gwara to część historii, to cos co Nas wyróżna, co wzbudza podziw i zachwyca. ....Popieram DB
Przyszły myśliwy! Jeśli rzeczywiście dopiero zamierzasz polować to idąc tak na skróty proponuję na egzaminach użyć terminy "zabijanie", albo jeszcze dalej: rogi, oczy, giry itp. W domu też kolega "żre" nie spożywa posiłek?
Koledze chcacemu tropic sarny warto uswiadomic ze :sploszone sarny lamia nogi w sniegu -szczególnie gdy zaczyna sie odwilż a snieg robi sie twardy a zlamana noga oznacza dla sarny dluga i powolna śmierćwarto sie zastanowic czy warto je niepokoic o tej porze rokuPozdrawiamSir Pepon von de Gumersbach
Koledzy do przyszłego myśliwego podchodzą z jakąś nie zrozumiałą zazdrościa patrząc na niego z góryOczywiście zapomnieli jacy byli sami ,po tym co tu napisano kurcze wszyscy urodzili się myśliwymi ze szczegółową znajomością gwary i tradycji Ha Ha HA.Początkujący kolego jeśli chcesz poobserwować sarny,pospaceruj sobie brzegiem lasu graniczącym z polami i poszukaj dużej ilości starych i swieżych tropów,jeśli to znajdziesz schowaj się w pewnej odległości od tego miejsca i czekaj,najlepiej bardzo wcześnie rano albo o zmierzchu i może Ci się poszczęści.No i tak jak podpowiadają zacznij uczyć się gwary myśliwskiej.I jeszcze jedno,przy spokojnym zachowaniu żadna sarna się nie połamie.
Kolega Fason 16 jest złosliwy do cna nie mając pojecia o sentencji.Nikt nie urodził sie mysliwym każdy z Nas uczył sie tego i zakochywał bardziej z każdą lekcją, Tobie zycze tego samego. DB
Kolego mój sarkazm nie dotyczył postu#60956 ale dotyczy kolegów którzy niezbyt przychylnie traktują osoby które być może mają bardzo mało pojęcia o myślistwie a chcą się czegoś dowiedzieć.Szkoda ,że tak jest.
Jestem początkujący i chciałbym się dowiedzieć jak wytropić sarnę, lecz jej nie zabijać. Chciałbym ją poobserwować, dopiero potem zająć się łowiectwem. Proszę o porady.
Początkujący w czym?
Kolego co Ty chcesz tropic ?Sarna jaka jest kazdy widzi -żeruje trzy razy dziennie w biały dzień teraz potworzyły duze rudle aby chronić sie przed drapieznikami -siedza na srodku pól
Tropiąc sarnę mógłbyś przypadkowo narazić się na wielogodzinny marsz przez pola i knieje a o tej porze roku z pewnoscią na jakimś odcinku twej drogi niechcący zamieniłbyć trop "śledzonej" na trop zupełnie innej. Tak jak kolega pisał- popatrz na pola i skraje lasów, bywa, że rudle po kilkanaście sztuk widać. Powodzenia
Tylko i wyłącznie z takimi psami : http://www.youtube.com/watch?v=snwaHxnLm2kInaczej nie da rady !!
Znakomite, też chcę takie stado :)
Dziękuję za pomoc.
Widać że kolega początkujący więc każda rada się przyda. Pierwsza to to , że saren raczej się nie tropi. Prędzej one wejdą na Ciebie jeśli jeżeli spędzisz trochę czasu na ambonie, czy na jakiejś wysiadce. Jeśli kolega jeszcze nie poluje poruszanie się po łowisku w celu tropienie, obserwowania zwierzyny na pewno nie ujdzie uwadze myśliwych polujących na tym terenie. AAA to może być różnie odebrane!!! Po drugie to my zwierzyny nie Zabijamy! Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił. Przecie nie polujesz tylko po to by zabijać!!!
"Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił" to właściwie znaczy to samo co zabić. Tylko, że pozyskać lub strzelić brzmi tak jakby łagodniej, mniej dosadniej. Podobnie jak iść za potrzebą lub iść się wys*ać.
"Myśliwy zwierzynę pozyskał lub strzelił" to właściwie znaczy to samo co zabić. Tylko, że pozyskać lub strzelić brzmi tak jakby łagodniej, mniej dosadniej. Podobnie jak iść za potrzebą lub iść się wys*ać. Ha ha ha ha ha ...dobre!!!! Super naprawdę:)A tak serio to przecież po co tak naprawdę mówic gwarą?Przecie gwara to nic innego jak odzwierciedlenie naszej miłości do Lasu i tego co On w sobie nosi a nosi ŻYCIE.Gwara to MY nasza pasja, Nasze dziedzictwo. Rzecz święta, św. Hubertem ochrzczona, uwielbiana przez dziadów i z szacunkiem pielęgnowana i ubarwiana dla Nas. Po to bysmy mogli z nej czerpać to co takie indywidualne wśród języków. Byśmy mogli być wyjatkowi i tacy elitarni. Jestesmy kims więcej niż zielonymi luidzikami z fuzją. Mamy swoją historię, tradycję, etykę i pasję. Wielu z Nas ma własne drzewo genealogiczne z dziada, pradziada mysliwskie. Gwara to część historii, to cos co Nas wyróżna, co wzbudza podziw i zachwyca. ....Popieram DB
Przyszły myśliwy! Jeśli rzeczywiście dopiero zamierzasz polować to idąc tak na skróty proponuję na egzaminach użyć terminy "zabijanie", albo jeszcze dalej: rogi, oczy, giry itp. W domu też kolega "żre" nie spożywa posiłek?
Koledze chcacemu tropic sarny warto uswiadomic ze :sploszone sarny lamia nogi w sniegu -szczególnie gdy zaczyna sie odwilż a snieg robi sie twardy a zlamana noga oznacza dla sarny dluga i powolna śmierćwarto sie zastanowic czy warto je niepokoic o tej porze rokuPozdrawiamSir Pepon von de Gumersbach
Nic dodac, nic ujac.Piekne slowa !!!DB.
Oczywiscie tyczylo sie to postu #60956
Koledzy do przyszłego myśliwego podchodzą z jakąś nie zrozumiałą zazdrościa patrząc na niego z góryOczywiście zapomnieli jacy byli sami ,po tym co tu napisano kurcze wszyscy urodzili się myśliwymi ze szczegółową znajomością gwary i tradycji Ha Ha HA.Początkujący kolego jeśli chcesz poobserwować sarny,pospaceruj sobie brzegiem lasu graniczącym z polami i poszukaj dużej ilości starych i swieżych tropów,jeśli to znajdziesz schowaj się w pewnej odległości od tego miejsca i czekaj,najlepiej bardzo wcześnie rano albo o zmierzchu i może Ci się poszczęści.No i tak jak podpowiadają zacznij uczyć się gwary myśliwskiej.I jeszcze jedno,przy spokojnym zachowaniu żadna sarna się nie połamie.
Kolega Fason 16 jest złosliwy do cna nie mając pojecia o sentencji.Nikt nie urodził sie mysliwym każdy z Nas uczył sie tego i zakochywał bardziej z każdą lekcją, Tobie zycze tego samego. DB
Kolego mój sarkazm nie dotyczył postu#60956 ale dotyczy kolegów którzy niezbyt przychylnie traktują osoby które być może mają bardzo mało pojęcia o myślistwie a chcą się czegoś dowiedzieć.Szkoda ,że tak jest.