Witam,Zastanawiam się kim jest myśliwy (nie hobbysta/amator), tj. co robi kiedy nie poluje, jaki zawód wykonuje? Czy może znacie takie dane? Może są jakieś opracowania, artykuły? Z góry dziękuję za pomoc.
Zdaje się, że Tomasz Matkowski w swoim anty-łowieckim dziele ""Polowaneczko"" wspominał coś o tym, kim z zawodu są myśliwi :) Ale książki nie polecam zdecydowanie ! :)
Pytanie o jedna z lepiej strzezonych tajemnic PZL.Swego czasu mozna bylo zobac na stronie ZG grafike obrazujaca - z grubsza -sklad socjalny i zawodowy czlonkow PZL ale to gdzies "zniknelo". Sa publikacjedotyczace tej problematyki ale z reguly fragmentaryczne, badz o watpliwej jakosci -tak jak wspomniana powyzej pozycja. Z grubsza mozna powiedzec, ze przecietny polski mysliwyto osoba miedzy 50 i 60 rokiem zycia. Co czwarty. jest emerytem lub rencista. Co setnycudzoziemcem. Zawody wykonywane przez te 3/4 ktore jeszcze pracuje - ?.Jesli idzie o problematyke "socjologiczno - demograficzna" to towarzysze z Centraliwola sie nia sami zajmowac. Albo i nie.
To ciekawe pytanie. Brać myśliwska, to wielki przegląd zawodów i osobowości. Niestety, baristą nie jestem, ale właśnie delektuję się pyszną kawą. /Trzecią dzisiaj/ :)
Podoba mi sie ten zawód -"barista" !Już chyba wieszcz opisywał pierwsza baristke w poemacie narodowym za komuny bylby to po prostu "operator ekspresu do kawy " a tak prosze "barista" yess !Albin Siwak nawet nie wiedział za zycia ze był "baristą"
Albin Siwak nawet nie wiedział za zycia ze był "baristą" baristą w PRLowskim rozumowaniu parząc li tylko zbożówkę nie można być baristą , to coś więcej niż mieszanie chochlą w termosie, dla tak niedocenianych przez pana pułkownika" techników budowlanych, to sztuka parzenia kawy na tysiąc sposobów tysiąc smaków oraz często, sztuka podania w artystycznym kształcie.
szanowny kolego każdy zawód jest ważny!!!taki który ty uważasz za powód do obśmiania również . Nie chodzi o zawód _ a za profesjonalizm wykonywania zawodu, są inżynierowie "jacyś tam" uwierz że są !!1 technicy nie potrafiący posługiwać się prostym przyrządem pomiarowym , znałem i takich , są i kucharze (każdy podobno potrafi gotować ) ARTYŚCI przez duże "A" i nie myślę tutaj o p. Gesler. W każdym zawodzie znajdą się patałachy ,ale są , a powinni dominować Fachowcy. Reforma szkolnictwa przyniosła nam tyle że mamy niedouczone olbrzymie grono tzw wykształconych po licencjatach. (nie ubliżając im ) a brakuje tego który by ci "skrobnął " pilnikiem jak potrzeba po zawodówce przykład ? Ze świecą szukać fachowca , który by ci profesjonalnie ,remont w mieszkaniu zrobił!!!
piesiunio- dodaj z piórkiem w kapelusikujak głupi nick , tak durna wypowiedz!!jak chcesz wypowiadać się w temacie myślistwa , poświęć choć kilka miesięcy, zaangażuj się bezpośrednio w życie koła łowieckiego , wydaj kilka stówek rocznie z własnej kieszeni,na dojazdy w celach ochrony pól i lasów ,dokarmiania zwierzyny itd, Wtedy dopiero otwieraj pyszczysko ,aby zająć stanowisko!!!! Paniał??
Witam,Zastanawiam się kim jest myśliwy (nie hobbysta/amator), tj. co robi kiedy nie poluje, jaki zawód wykonuje? Czy może znacie takie dane? Może są jakieś opracowania, artykuły? Z góry dziękuję za pomoc.
Zdaje się, że Tomasz Matkowski w swoim anty-łowieckim dziele ""Polowaneczko"" wspominał coś o tym, kim z zawodu są myśliwi :) Ale książki nie polecam zdecydowanie ! :)
Pytanie o jedna z lepiej strzezonych tajemnic PZL.Swego czasu mozna bylo zobac na stronie ZG grafike obrazujaca - z grubsza -sklad socjalny i zawodowy czlonkow PZL ale to gdzies "zniknelo". Sa publikacjedotyczace tej problematyki ale z reguly fragmentaryczne, badz o watpliwej jakosci -tak jak wspomniana powyzej pozycja. Z grubsza mozna powiedzec, ze przecietny polski mysliwyto osoba miedzy 50 i 60 rokiem zycia. Co czwarty. jest emerytem lub rencista. Co setnycudzoziemcem. Zawody wykonywane przez te 3/4 ktore jeszcze pracuje - ?.Jesli idzie o problematyke "socjologiczno - demograficzna" to towarzysze z Centraliwola sie nia sami zajmowac. Albo i nie.
Ciekawe ilu wsród mysliwych jest baristów ? :)
To ciekawe pytanie. Brać myśliwska, to wielki przegląd zawodów i osobowości. Niestety, baristą nie jestem, ale właśnie delektuję się pyszną kawą. /Trzecią dzisiaj/ :)
Podoba mi sie ten zawód -"barista" !Już chyba wieszcz opisywał pierwsza baristke w poemacie narodowym za komuny bylby to po prostu "operator ekspresu do kawy " a tak prosze "barista" yess !Albin Siwak nawet nie wiedział za zycia ze był "baristą"
Albin Siwak nawet nie wiedział za zycia ze był "baristą" baristą w PRLowskim rozumowaniu parząc li tylko zbożówkę nie można być baristą , to coś więcej niż mieszanie chochlą w termosie, dla tak niedocenianych przez pana pułkownika" techników budowlanych, to sztuka parzenia kawy na tysiąc sposobów tysiąc smaków oraz często, sztuka podania w artystycznym kształcie.
Dlatego tez podoba mi sie ten zawód :)"barista"- odpowiedzialna i poważna sprawa co tam jakis inzynier -barista to jest to
szanowny kolego każdy zawód jest ważny!!!taki który ty uważasz za powód do obśmiania również . Nie chodzi o zawód _ a za profesjonalizm wykonywania zawodu, są inżynierowie "jacyś tam" uwierz że są !!1 technicy nie potrafiący posługiwać się prostym przyrządem pomiarowym , znałem i takich , są i kucharze (każdy podobno potrafi gotować ) ARTYŚCI przez duże "A" i nie myślę tutaj o p. Gesler. W każdym zawodzie znajdą się patałachy ,ale są , a powinni dominować Fachowcy. Reforma szkolnictwa przyniosła nam tyle że mamy niedouczone olbrzymie grono tzw wykształconych po licencjatach. (nie ubliżając im ) a brakuje tego który by ci "skrobnął " pilnikiem jak potrzeba po zawodówce przykład ? Ze świecą szukać fachowca , który by ci profesjonalnie ,remont w mieszkaniu zrobił!!!
Też ostatnio nurtowało mnie to pytanie, szczerze powiedziawszy jest chyba bardzo wąska ganica między jednym a drugim i ciezko to rozdzielić...
Dla mnie myśliwym jest osoba, która poluje na zwierzynę.
dobry myśliwy jest łowcą/strzelcem, który działa zgodnie z etyką i obowiązującym prawem.
A dla mnie głupi człowiek
piesiunio- dodaj z piórkiem w kapelusikujak głupi nick , tak durna wypowiedz!!jak chcesz wypowiadać się w temacie myślistwa , poświęć choć kilka miesięcy, zaangażuj się bezpośrednio w życie koła łowieckiego , wydaj kilka stówek rocznie z własnej kieszeni,na dojazdy w celach ochrony pól i lasów ,dokarmiania zwierzyny itd, Wtedy dopiero otwieraj pyszczysko ,aby zająć stanowisko!!!! Paniał??