kupilem sobie fajna kusze mysliwska troszke kosztowala ale warto bylo i naprawde daje sobie rade na 80 m trafia bez problemu w 1zl oczywiscie z dobra optyka a co do polowania na zwierza muwiac prawde nie prubowalem ale podgladalem troche filmikow na internecie daje ten sprzet sobie rade uwzgledniajac dystans grot i celnosc trafienia w wazne organy a co do posiadania sam niewiem jak jest kolega napisal ze jest zakaz jak to sie wiaze z tym skoro zdobycia takiego czegos jest proste i ogulno dostepne czy to jest znow kolejny temat w polskim prawie ktore to samo prawo kolejny raz nie moze prosto odpowiedziec przecietnemu petentowi tak lub nie pozdro luk
o ile mi wiadomo w polsce na kusze trzeba mieć zezwolenie bez względu na siłe miotania , a na łuk wystarczy mieć skończone 18 lat, nie wiem czy wszyscy wiecie że na kij bejzbolowy robi sie te same badania lekarskie co na broń palną i w polskim prawie jest traktowany jak przedmiot wyjątkowo nie bezpieczny, a w australi nawet na proce potrzebne jest zezwolenie
kupilem sobie fajna kusze mysliwska troszke kosztowala ale warto bylo i naprawde daje sobie rade na 80 m trafia bez problemu w 1zl oczywiscie z dobra optyka a co do polowania na zwierza muwiac prawde nie prubowalem ale podgladalem troche filmikow na internecie daje ten sprzet sobie rade uwzgledniajac dystans grot i celnosc trafienia w wazne organy a co do posiadania sam niewiem jak jest kolega napisal ze jest zakaz jak to sie wiaze z tym skoro zdobycia takiego czegos jest proste i ogulno dostepne czy to jest znow kolejny temat w polskim prawie ktore to samo prawo kolejny raz nie moze prosto odpowiedziec przecietnemu petentowi tak lub nie pozdro luk
W Polsce wykonywać polowanie można wyłącznie bronią palną.Cała reszta (łuk,kusza,wszelakie pułapki) jest zabroniona.
o ile mi wiadomo w polsce na kusze trzeba mieć zezwolenie bez względu na siłe miotania , a na łuk wystarczy mieć skończone 18 lat, nie wiem czy wszyscy wiecie że na kij bejzbolowy robi sie te same badania lekarskie co na broń palną i w polskim prawie jest traktowany jak przedmiot wyjątkowo nie bezpieczny, a w australi nawet na proce potrzebne jest zezwolenie