Reklama
  • Palaks2015-07-08 11:50:15

    Darz Bór koledzy,zastanawiam się która jednostka będzie lepsza co do składności obie mi pasują Mannlicher jest w syntetyku, Mauser również jest dostepny w takiej wersji, a cenowo jest to wszystko zbliżone. Co myślicie o tych sztucerach czy osady syntetyczne się spisuja czy lepiej drewno choć tu cena rośnie o 2 tys do góry od razu:/ Jestem ciekawy waszego zdania, proszę o porady.

  • Gumi 2015-07-10 08:27:42

    Steyr Mannlicher Wadą poprzednich wersji Mannlichera były kolby czyli osady -i te drewniane i te plastykowe Drewniane smukłe piekne -ale łamliwe ,wyrywajace sie baczki itp z plastykowymi sprawa była nie lepsza W nowszych czyli CLIISX zmieniono całkowice kształt osady Broń cudowna pod kazdym wzgledem -celne lufy ,doskonałe systemy spustowe ale ..................Czy warto kupywac broń za ładnych kilka tysiecy składająca sie w 90% z plastyku na która gwarancja wynosi tylko 2 lata i praktycznie nie ma zamienników serwisowych  MauserNiewiele różni sie od Sauera -główki zamków są nawzajem wymienne - solidniejsze wykonanie ale gorszy spust i lufa wymagająca doboru amunicji

  • Palaks 2015-07-10 13:54:46

    Dziękuję ślicznie za wypowiedz. Widzę że kolego masz wiedzę więc jeżeli mogę się jeszcze spytac to czy np. Tikka T3 hunter może się do nich równać i byłaby lepszą alternatywą?

  • majorbat 2015-07-11 10:52:57

    Do manlichera pro hunter to raczej nie ma się co równać w tym przedziale. Kolba, to nie plastyk jak w tanich amerykańcach tylko zaawansowany kompozyt.

  • Reklama
  • Pawelek2511 2015-07-12 10:58:29

    Darz Bór. Ja kolego posiadam tikke t3 tyle ze wersje forest w tym przedziale cenowym karabin moim zdaniem super, prostota i solidnosc ja osobiscie nie mam za duzego porownania jezeli chodzi o roznorodnosc karabinow jednak mam 3 znajomych mysliwych ze starzem po 20 lat 2 z nich dokupowalo karabiny w zeszlym roku wybierajac wlasnie tikke t3 ten ostatnio zakupil ja pare miesiecy temu, zaden nie narzeka, lufa celna 5 strzalow i wszystkie w kole 6cm srednicy 

  • Gumi 2015-07-13 17:33:39

    Tenże zaawansowany kompozyt Steyera w realu jest chamskim łamliwym plastykiem - i zadne chwyty marketingowe tego nie zmienią

  • nawand 2015-07-14 08:13:23

    Kolego, ile wpisów tyle zdań. A moim zdaniem jeżeli kupić coś do strzelania to weź sauera. Nawet używka w wersji 200 da ci dużo radości i satysfakcji. I osada będzie w godziwym drewnie. W mojej subiektywnej ocenie w plastyku to najlepiej brać wiatrówkę. PozdrawiamAndrzej Nawocki

  • majorbat 2015-07-14 10:04:44

    Nie wiem co miałeś w rękach kolego i nie wiem dlaczego sądzisz, że łamliwe? Mam Weatherby-ego w plastyku i to jest PLASTYK, Blasera R8 w kompozycie i nie jest to plastyk, kolega kilka lat użytkuje tego Manlichera i też nie jest to plastyk. Jesteś wielbicielem fanboyem drewna i wszystko co czarne dla Ciebie to plastyk? Ile ludzi tyle opinii, ja nie kupię w drzewie tylko z tego względu, że bym się chyba zapłakał nad każdą rysą:)

  • Reklama
  • Gumi 2015-07-14 13:16:00

    Ja mam Mannlichera w plastyku (kompozycie)-dlatego wiem co pisze Plastyk pękł po 4 latach  i odmówiono mi reklamacji -dwa lat gwarancji

  • majorbat 2015-07-14 17:24:03

    No tyle właśnie poluje z nim kolega, cholera pech gumi. W, którym miejscu pękł?

  • Gumi 2015-07-15 08:04:31

    Popękania,wykruszenia  (liczba mnoga )pojawiły sie wokół śrub mocujacych system Kiedy sie pojawiły to nie wiem -po 4 latach pierwszy raz odkreciłem system i zajrzałem do srodka bron to Steyr Mannlicher Pro Varmint kal 223 Zwróciłem sie z reklamacja do sklepu -odmówiono mi sugerując ze za mocno dociągłem śruby lub nie dociagałem ich w ogole -moje wk...e siegnęlo zenitu słysząc tak głupie gadki Nawiazałem korespondencje z dystrybutorem -kazali wysłac kolbe jeszcze raz i dołozyc 150 zł na koszty wysyłki do Austrii Po dwoch miesiacach kolba wróciła bez żadnych komentarzy -powolano sie na 2 letnia gwarancje Dystrybutor zgodził sie wysłac mi nowa kolbe za 3/4 ceny dla świętego spokoju ale odmówiłem Równoczesnie probowałem korespondowac bezposrednio ze Steyerm (jezyk niemiecki nie jest mi obcy ) - nie znizyli sie do jakiejkolwiek odpowiedzi ,korespondencje przesyłali do Hubertusa Żaden z klejarzy nie chciał sie podjąc jej poklejenia-zrobiłem to sam zywicą z castoramy -ale wszystko juz odlażlo -broń stoi bezuzyteczna 2 lata gwarancji na bron za ktora zapłaciłem 8200 zł a po 4 latach mogę sobie wrzucic do kosza na śmieci Na obcojęzycznych forach wyczytałem że Steyr nie pozwoliłby sobie na taki numer w Niemczech czy tez USA Ale oni lubia dostosowywać sie do prawa gwarancji i rękojmi  obowiazującego w naszym kraju i sie na nie powolywac PozdrawiamDB

  • majorbat 2015-07-25 13:48:45

    Przykra sprawa, rozumiem Twoje nerwy. Paskudnie się producent zachowałPozdrawiam i DB

  • Reklama


Reklama
Reklama
Wróć do