Osobiście troszkę parostków powiesiłem na ścianie, na sąsiedniej skórę dzika . Skórki sarenek leżą przy łóżku, a lisia kita wisi przy dużej framudze drzwi. Jestem szczęściarzem ponieważ, w nowym domu mam pokój myśliwski. Pozdrawiam DB
Masz rację, trofea wymagają eksponowania. Najlepszym sposobem byłoby mieć oddzielny pokój zaaranżowany w tym klimacie. Tylko nie zawsze mamy tyle miejsca. My dostaliśmy od znajomego na dobry początek żyrandol z parostków.
Myślistwo trofea docenia i tworzone są nawet kolekcje osiągnięć. A jak w praktyce przechowujecie trofea?
Osobiście troszkę parostków powiesiłem na ścianie, na sąsiedniej skórę dzika . Skórki sarenek leżą przy łóżku, a lisia kita wisi przy dużej framudze drzwi. Jestem szczęściarzem ponieważ, w nowym domu mam pokój myśliwski. Pozdrawiam DB
Masz rację, trofea wymagają eksponowania. Najlepszym sposobem byłoby mieć oddzielny pokój zaaranżowany w tym klimacie. Tylko nie zawsze mamy tyle miejsca. My dostaliśmy od znajomego na dobry początek żyrandol z parostków.