Reklama
  • Myniu2013-12-17 21:54:16

    Wykonałem fajny paśnik dla zwierzyny grubej i lotnej tylko mam pewien problem, otóż bażanty już na drugie dzień postawienia paśnika przychodzą w dużych ilościach ( 16 kur i kogutów w sumie) a chce żeby przychodziła tez zwierzyna gruba ((nie chodzi mi o jelenie lecz sarny) . Dodam , że jest to nowe nęcisko. Na przełomie lat, widywałem tu stada saren oraz liczne watahy dzików (14 sztuk). Jest to z dala od zabudowań, w terenie gdzie jest dużo młodników. Chciałbym użyć jakiegoś przywabiacza. Proszę o opinie i preparaty jakie stosowaliście. Darz Bór

  • siwczuk 2013-12-18 06:52:09

    Nęcisko?? Zapraszam do lektury odpowiedniego rozporządzenia ministra środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania oraz znakowania tusz. A jeśli to paśnik to poczekaj cierpliwie i same przyjdą jeśli są w okolicy. Dla dzików możesz zaorać pas ziemi i rozłożyć kukurydzę oraz ziemniaki płytko przykryte ziemią oraz wyłożyć w pobliżu buraki. Jeleniowate także nie pogardzą lizawką, liściarką oraz innymi rodzajami karmy objętościowo suchej oraz treściwej.Darz bór

  • Redakcja 2013-12-18 10:55:11

    Paśnik to paśnik a nie nęcisko Nie imputuj koledze nieprawosci łowieckiej kolego siwczuk

  • siwczuk 2013-12-18 17:11:50

    to nie ja mylę pojęcia tylko autor tematu  zalecam czytanie ze zrozumieniem a nie tylko czytaniedarz bór

  • Reklama
  • Redakcja 2013-12-18 21:27:12

    Widziałes kolego siwczuk pasniki na neciskach ?

  • Myniu 2013-12-18 22:10:33

    Rzeczywiście zrobiłem pomyłkę, przepraszam. To nie nęcisko, tylko zwykły paśnik pomiędzy młodnikami :)Darz Bór

  • Redakcja 2013-12-31 13:39:11

    NECISKO. Witaj sympatyczny kolego Myniu(?), gratuluje Ci pomysłu i samozaparcia w tym co robisz. Widać z tego, że tkwi w tobie myśliwska żyłka. I wcale nie musisz się tłumaczyć i przepraszać, bo dla Ciebie, i na dobrą sprawę dla każdego, kto umie wyjść poza graniczny obrys swoich przyzwyczajeń i nazewnictwa, jest to nęcisko i taką też rolę spełnia każdy paśnik, do którego ściąga leśna zwierzyna i ptactwo. Miejsce to odwiedzasz, zaglądasz, zaopatrujesz w karmę, obserwujesz, liczysz odwiedzających je „gości”, możesz też robić zdjęcia, jeśli tylko masz aparat z zoomem, bo to konieczne. Dobrze by było, gdybyś to nęcisko uzupełnił, wyposażył w lizawkę z grubą solą, nieodzowne dla zwierzyny. Opisy sposobu wykonania tego znajdziesz w literaturze lub w internecie. Koniecznie poinformuj o twojej działalności właściciela terenu lub koło łowieckie. Kontroluj też, czy ktoś miejscowy nie założy przy nim wnyków. Gdy właściciel będzie wiedział o twojej pasji i działaniu, które jest legalne, bo prawo nie zabrania dokarmiania zwierzyny, będziesz mógł sobie zrobić też prymitywną zwyżkę do obserwacji czy też robienia zdjęć. Tak rodziło i powstawało moje myślistwo, było zaczątkiem, który w sprzyjających okolicznościach może przyjmować różne formy jego realizacji. Zaczynałem od ochrony kuropatw przed jastrzębiami, które wyłapywałem w głębokim śniegu w sidła z włosia końskiego ogona, a to nie byle jaki kunszt. Przetrzymywałem je w chlewiku i wypuszczałem na wolność gdy nastawał lepszy dla nich okres do przetrwania. Dzisiejsza wieś nie jest kłusownicza, jak dawniej bywało, na podwórka gospodarstw w okresach zimowych, regularnie ciągną bażanty i pałaszują karmę razem z kurami. Znam sytuację, że gospodarz pobił myśliwego, który strzelił bażanta pod jego domem na polowaniu zbiorowym. To fakt autentyczny ! Więc pozdrawiam Cię przyjaźnie i sympatycznie na progu Nowego Roku. Działaj i baw się tym, jeśli Tobie przynosi przyjemność, a innym pożytek. D.b. Kolego.



Reklama
Reklama
Wróć do