Przymierzam się do kupna półautomatu Bajkału MP-153. Jestem zainteresowany Waszymi opiniami na temat tej broni, a szczególnie tym czy można z niej strzelać amunicją typu Brennekke ? DB!
Jasne że można z niej strzelać amunicją typu Brennekke, Baikał mp 153 jest bardzo celny z tej amunicji. Kolego jeżeli chcesz kupić ten model, to kupuj nie pożałujesz.
ad.KlucznikJa bym się kolego trzy razy zastanowił zanim kupiłbym tą bronke.Miałem okazję rozmawiać z kilkoma posiadaczami tej strzelby jak również słyszałem kilka opini od rusznikarzy.Trafiają się egzemplarze dosyć dobre ale często praktycznie nowe strzelby tej firmy i typu trafiają do reklamacji i to w czasie krótszym niż rok.Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które muszą ze sobą należycie współgrać.Nie oczekuj od strzelby która kosztuje coś koło 1600pln że będzie dobrze wykonana (tyle kosztuje w sklepie to za ile oni ją wyprodukowali 700pln,800? ).Jak jesteś zdecydowany na tą broń to kupuj a nuż twoja nie będzie mieć zacięć?Ja bym tak nie ryzykował a za równowartość 1500-2000 można spokojnie kupić niezłą strzelbe na rynku wtórnym dubeltówkę czy boka.jeśli chodzi o strzelby samopowtarzalne to szukałbym benelli winchester SX3 remington czy fabarm.DB!!!!!
Ta sama, rosjanie produkują tą broń również na rynek amerykański i kanadyjski.Natomias z remingtonem 11-87 czy modelem 1100 ma tyle wspólnego co Jeep wrangler z ładą niwą.Pozdrawiam DB!
Ad.FuzjaOczywiście że przed zakupem broni należy się 3 razy zastanowić ( każdej broni ) , przede wszystkim w jakim łowisku polujesz , na jaką zwierzynę się nastawiasz, jak zasobna jest twoja kieszeń i jakie masz oczekiwania dotyczące broni. Z postu wnioskuję że kolega Fuzja opinię o Bajkał mp-153 wyrobił sobie na podst cyt: "Miałem okazję rozmawiać z kilkoma posiadaczami tej strzelby jak również słyszałem kilka opini od rusznikarzy." ( może to trochę za mało ?)Nowy Bajkał należy przede wszystkim oczyścić z fabrycznego smaru, ( najlepiej wykona to rusznikarz ) po czym niestety należy go dotrzeć jak silnik cyt: "Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które muszą ze sobą należycie współgrać."( strzelnica i 3,4 paczki powinny załatwić sprawę ).Stosunek ceny do jakości jest zawsze dyskusyjny, oczywiście że można nabyć np. Benelli Vinci lub Beretta Xtrem 2 , ale jakoś właściciele takiego sprzętu nie mają takich dylematów jak np. ja czy kolega Klucznik.Swojego czasu nabyłem nowego "boka Iż 27 ME 12/76 za około 1100,00zł cyt: to za ile oni ją wyprodukowali 700pln,800", i nie oczekiwałem niczego nadzwyczajnego, a okazało się że sprzęt jest nadzwyczajny.
ByniobossNowy Bajkał należy przede wszystkim oczyścić z fabrycznego smaru, (
najlepiej wykona to rusznikarz ) po czym niestety należy go dotrzeć jak
silnik cyt: "Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które
muszą ze sobą należycie współgrać."( strzelnica i 3,4 paczki powinny
załatwić sprawę ). Kolego jeśli uważasz że wystrzelenie 4paczek ammo na strzelnicy załatwi sprawę i niezbyt dobrze wykonane mechanizmy zaczną poprawnie działać to jesteś w poważnym błędzie.Ja również widziałem ludzi któży z iż-27 kręcili niezłe wyniki na trapie i skicie,niestety dwukrotnie widziałem na własne oczy jak dwu letnie iże i to wcale nie specjalnie wystrzelane jednostki rozpadały się kolegą w rękach.W zeszłym sezonie na proszonych kaczkach młodemu myśliwemu zaciął się MP-153 i to tak że gość zamiast na biesiadzie po polowaniu czem prędzej do rusznikarza więc to mi osobiście wystarczy do tego aby takich jednostek broni unikać poprostu szkoda wywalić w błoto 1500zeta Pozdrawiam DB!
FuzjaMówiąc 3,4 paczki, mam na myśli dotarcie kątów i krawędzi natarcia, które są najczęstrzym powodem zacięć. Autentycznie sam sprawdziłem to na strzelnicy, a wcześniej dwóch moich kolegów, z powodzeniem.Zgadzam się z kolegą że wykończenia detali broni są ostatnim zmartwieniem rosjan.Pozwolę sobie zacytować inną opinię:"jestem szczęśliwym posiadaczem MP-153, broń ogólnie strasznie prosta w
obsłudze, niesamowicie składna. Na początku możesz mieć problem z
rozładowywaniem niewystrzelonej amunicji, ustawieniem napięcia sprężyny
powrotnej zamka (chodzi tu o regulację dyszy prochowej). Sprawia trochę
kłopotów na zawodach, wymaga sporej uwagi (magazynek, suwadło zamka) -
BHP. Przy docieraniu broni - wióry lecą - poważnie, trzeba wystrzelać
100 szt. amunuicji najmniej 35g - zalecenia producenta. Przy strzelaniu
suwadło kompensuje odrzut, przy amunicji 22g (trap, skeet) nie czuć w
ogóle odrzutu. Teraz trenuję amunicję 42g - jazda!!!
ogromnym minusem jest jej "ŻARŁOCZNOŚĆ", no i czyszczenie przy
docieraniu broni - ale jak się wprawisz to wyrabiasz się w 5 min. Dla
niej nie ma różnicy 1 czy 500 strzałów - trzeba czyścić całość!
"3 sezony wstecz na kaczkach widziałem jak po strzale razem z przybitką leciał zawór gazowy z nowiutkiego półautomatycznego remingtonka. Myślę że zgodzisz się ze mną kolego, że wypadki z bronią spowodowane są w 90% przez strzelca.Pozdro DB
Jasne każda bronka może się popsuć ale jeśli kupuje nową broń w sklepie to chyba nikt nie ma ochoty na zabawy przy poprawianiu poszczególnych elementów każdy chciałby się cieczyć jej użytkowością a nie siedzieć i polerować mechanizmy.Pół biedy kiedy użytkownik ma jakieś pojęcie gorzej jak trafi na fryca no to wtedy pozostaje rusznikarz albo na kolana i do modlitwy...Pozdrawiam DB!P.S.Mnie osobiście marzy się Winchester SX3 ale na razie fundusze nie pozwalają...http://www.youtube.com/watch?v=rke0DcG6Nm8&feature=related
O ile się zorientowałem winchester SXP to pompka, jeżeli miała by służyć w łowisku to odradzam.spróbuj załadować pompkę bezszelestnie na lini, SXP do broń policyjna z krótką lufą ( strzał max do 30m i to loftkami USA) no i te dziwne spojrzenia kolegów.
ZASTANAWIAM SIĘ DLACZEGO NIE MOŻNA NADAL POLOWAĆ Z POCZCIWYCH DUBELTÓWEK DLACZEGO PRZYSZŁA MODA NA POMPKI GDZIE ETYKA ZNÓW AMERYKAŃSKA MODA CZY POLOWANIA MUSZĄ PRZYPOMINAĆ AWGANISTAN . UWIELBIAM TE WIDOKI GDZIE MŁODZI "NOWOCZEŚNI"MYŚLIWI GONIĄ OGNIEM Z BRONI NIE OSZUKUJMY SIĘ AUTOMATYCZNEJ KACZKĘ CZY KOGUTA
Strzelba samopowtarzalna czy w systemie Pump-action to również broń myśliwska i nie rozumiem czemu miano by ją dyskredytować?Etyczne zachowanie na polowaniu nie ma nic wspólnego z bronią.A świat idzie do przodu ,pewnie 100lat temu tradycjonaliści psioczyli jak ktoś na lini z repetierem stał no a teraz psioczą na półautomaty tak to już jest.Z drugiej strony osady z tworzywa np.sztucerowe już praktycznie nikogo nie dziwią a 10latek temu taki myśliwy byłby gromiony za to przez resztę kolegów.Myśle że wśród braci myśliwskiej znajdzie się miejsce i dla tych lubiących swoje stare horyzontalne strzelby jak i dla fascynatów pompek czy strzelb samopowtarzalnych.Pozdrawiam i jednych i drugich DB!
Przymierzam się do kupna półautomatu Bajkału MP-153. Jestem zainteresowany Waszymi opiniami na temat tej broni, a szczególnie tym czy można z niej strzelać amunicją typu Brennekke ? DB!
Jasne że można z niej strzelać amunicją typu Brennekke, Baikał mp 153 jest bardzo celny z tej amunicji. Kolego jeżeli chcesz kupić ten model, to kupuj nie pożałujesz.
ad.KlucznikJa bym się kolego trzy razy zastanowił zanim kupiłbym tą bronke.Miałem okazję rozmawiać z kilkoma posiadaczami tej strzelby jak również słyszałem kilka opini od rusznikarzy.Trafiają się egzemplarze dosyć dobre ale często praktycznie nowe strzelby tej firmy i typu trafiają do reklamacji i to w czasie krótszym niż rok.Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które muszą ze sobą należycie współgrać.Nie oczekuj od strzelby która kosztuje coś koło 1600pln że będzie dobrze wykonana (tyle kosztuje w sklepie to za ile oni ją wyprodukowali 700pln,800? ).Jak jesteś zdecydowany na tą broń to kupuj a nuż twoja nie będzie mieć zacięć?Ja bym tak nie ryzykował a za równowartość 1500-2000 można spokojnie kupić niezłą strzelbe na rynku wtórnym dubeltówkę czy boka.jeśli chodzi o strzelby samopowtarzalne to szukałbym benelli winchester SX3 remington czy fabarm.DB!!!!!
A czy aby ten baikal to nie byla ta sama bron co Remington "Spartan" SPR453 autoloader ?
Ta sama, rosjanie produkują tą broń również na rynek amerykański i kanadyjski.Natomias z remingtonem 11-87 czy modelem 1100 ma tyle wspólnego co Jeep wrangler z ładą niwą.Pozdrawiam DB!
Ad.FuzjaOczywiście że przed zakupem broni należy się 3 razy zastanowić ( każdej broni ) , przede wszystkim w jakim łowisku polujesz , na jaką zwierzynę się nastawiasz, jak zasobna jest twoja kieszeń i jakie masz oczekiwania dotyczące broni. Z postu wnioskuję że kolega Fuzja opinię o Bajkał mp-153 wyrobił sobie na podst cyt: "Miałem okazję rozmawiać z kilkoma posiadaczami tej strzelby jak również słyszałem kilka opini od rusznikarzy." ( może to trochę za mało ?)Nowy Bajkał należy przede wszystkim oczyścić z fabrycznego smaru, ( najlepiej wykona to rusznikarz ) po czym niestety należy go dotrzeć jak silnik cyt: "Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które muszą ze sobą należycie współgrać."( strzelnica i 3,4 paczki powinny załatwić sprawę ).Stosunek ceny do jakości jest zawsze dyskusyjny, oczywiście że można nabyć np. Benelli Vinci lub Beretta Xtrem 2 , ale jakoś właściciele takiego sprzętu nie mają takich dylematów jak np. ja czy kolega Klucznik.Swojego czasu nabyłem nowego "boka Iż 27 ME 12/76 za około 1100,00zł cyt: to za ile oni ją wyprodukowali 700pln,800", i nie oczekiwałem niczego nadzwyczajnego, a okazało się że sprzęt jest nadzwyczajny.
ByniobossNowy Bajkał należy przede wszystkim oczyścić z fabrycznego smaru, ( najlepiej wykona to rusznikarz ) po czym niestety należy go dotrzeć jak silnik cyt: "Strzelba samopowtarzalna składa się z wielu elementów które muszą ze sobą należycie współgrać."( strzelnica i 3,4 paczki powinny załatwić sprawę ). Kolego jeśli uważasz że wystrzelenie 4paczek ammo na strzelnicy załatwi sprawę i niezbyt dobrze wykonane mechanizmy zaczną poprawnie działać to jesteś w poważnym błędzie.Ja również widziałem ludzi któży z iż-27 kręcili niezłe wyniki na trapie i skicie,niestety dwukrotnie widziałem na własne oczy jak dwu letnie iże i to wcale nie specjalnie wystrzelane jednostki rozpadały się kolegą w rękach.W zeszłym sezonie na proszonych kaczkach młodemu myśliwemu zaciął się MP-153 i to tak że gość zamiast na biesiadzie po polowaniu czem prędzej do rusznikarza więc to mi osobiście wystarczy do tego aby takich jednostek broni unikać poprostu szkoda wywalić w błoto 1500zeta Pozdrawiam DB!
FuzjaMówiąc 3,4 paczki, mam na myśli dotarcie kątów i krawędzi natarcia, które są najczęstrzym powodem zacięć. Autentycznie sam sprawdziłem to na strzelnicy, a wcześniej dwóch moich kolegów, z powodzeniem.Zgadzam się z kolegą że wykończenia detali broni są ostatnim zmartwieniem rosjan.Pozwolę sobie zacytować inną opinię:"jestem szczęśliwym posiadaczem MP-153, broń ogólnie strasznie prosta w obsłudze, niesamowicie składna. Na początku możesz mieć problem z rozładowywaniem niewystrzelonej amunicji, ustawieniem napięcia sprężyny powrotnej zamka (chodzi tu o regulację dyszy prochowej). Sprawia trochę kłopotów na zawodach, wymaga sporej uwagi (magazynek, suwadło zamka) - BHP. Przy docieraniu broni - wióry lecą - poważnie, trzeba wystrzelać 100 szt. amunuicji najmniej 35g - zalecenia producenta. Przy strzelaniu suwadło kompensuje odrzut, przy amunicji 22g (trap, skeet) nie czuć w ogóle odrzutu. Teraz trenuję amunicję 42g - jazda!!! ogromnym minusem jest jej "ŻARŁOCZNOŚĆ", no i czyszczenie przy docieraniu broni - ale jak się wprawisz to wyrabiasz się w 5 min. Dla niej nie ma różnicy 1 czy 500 strzałów - trzeba czyścić całość! "3 sezony wstecz na kaczkach widziałem jak po strzale razem z przybitką leciał zawór gazowy z nowiutkiego półautomatycznego remingtonka. Myślę że zgodzisz się ze mną kolego, że wypadki z bronią spowodowane są w 90% przez strzelca.Pozdro DB
Jasne każda bronka może się popsuć ale jeśli kupuje nową broń w sklepie to chyba nikt nie ma ochoty na zabawy przy poprawianiu poszczególnych elementów każdy chciałby się cieczyć jej użytkowością a nie siedzieć i polerować mechanizmy.Pół biedy kiedy użytkownik ma jakieś pojęcie gorzej jak trafi na fryca no to wtedy pozostaje rusznikarz albo na kolana i do modlitwy...Pozdrawiam DB!P.S.Mnie osobiście marzy się Winchester SX3 ale na razie fundusze nie pozwalają...http://www.youtube.com/watch?v=rke0DcG6Nm8&feature=related
no nieżle, ile ta maszynka kosztuje?
coś około 5000PLN
Kolego a co sądzisz o tańszym modelu winchester"a a dokladnie SXP ?
O ile się zorientowałem winchester SXP to pompka, jeżeli miała by służyć w łowisku to odradzam.spróbuj załadować pompkę bezszelestnie na lini, SXP do broń policyjna z krótką lufą ( strzał max do 30m i to loftkami USA) no i te dziwne spojrzenia kolegów.
ZASTANAWIAM SIĘ DLACZEGO NIE MOŻNA NADAL POLOWAĆ Z POCZCIWYCH DUBELTÓWEK DLACZEGO PRZYSZŁA MODA NA POMPKI GDZIE ETYKA ZNÓW AMERYKAŃSKA MODA CZY POLOWANIA MUSZĄ PRZYPOMINAĆ AWGANISTAN . UWIELBIAM TE WIDOKI GDZIE MŁODZI "NOWOCZEŚNI"MYŚLIWI GONIĄ OGNIEM Z BRONI NIE OSZUKUJMY SIĘ AUTOMATYCZNEJ KACZKĘ CZY KOGUTA
Strzelba samopowtarzalna czy w systemie Pump-action to również broń myśliwska i nie rozumiem czemu miano by ją dyskredytować?Etyczne zachowanie na polowaniu nie ma nic wspólnego z bronią.A świat idzie do przodu ,pewnie 100lat temu tradycjonaliści psioczyli jak ktoś na lini z repetierem stał no a teraz psioczą na półautomaty tak to już jest.Z drugiej strony osady z tworzywa np.sztucerowe już praktycznie nikogo nie dziwią a 10latek temu taki myśliwy byłby gromiony za to przez resztę kolegów.Myśle że wśród braci myśliwskiej znajdzie się miejsce i dla tych lubiących swoje stare horyzontalne strzelby jak i dla fascynatów pompek czy strzelb samopowtarzalnych.Pozdrawiam i jednych i drugich DB!