witam, w nie dalekiej przyszlosci zostane przyjety na staz do Kola Łowieckiego. jak wiadomo po odbytym stazu jest egzamin na mysliwego i tu jest moje pytanie ma ktos jakies multimedialne materialy do nauki zagadnien ktore potrzebuje do zdania tego egzaminu ? (nie wiedzialem gdzie mam sie o to zapytac wiec robie to tu za ewentualny balagan przepraszam) prosze o wiadomosci na priv jesli mozna :) z gory dziekuje i pozdrawiam. Darz Bór
Kolego jest tak:Pierwsza opcja jest taka, że po odbyciu starzy będziesz skierowany na kursy przygotowujące do egzaminu.Natomiast druga jest taka, że kupisz sobie testy np. na Allegro.Polecam wykonać obie opcje :)
Witam.Kolego jeżeli chodzi o testy to polecam ,,Egzamin łowiecki bez stresów" Piotr Gawin. Kupilem na allegro za 35zl z przesylka. Ksiazka ta zawiera przyblizone pytania ,ktore moga pojawic się na egzaminie oraz wszystkie pytania i odpowiedzi ,ktore drecza wszystkich poczatkujacych mysliwych. Spradz sobie... Ja jestem zadowolony. Pozdrawiam
Ja radził bym łowiectwo zacząć od poznania podstaw i ogólnych wiadomości a egzaminy pójdą bez problemu. Odpowiedzi na pytania nie dadzą wam odpowiedzi . Temat jest szerszy jak się wydaje. Ale podstawy musisz znać nie wystarczy znać odpowiedzi na pytania. Darz Bór.
Zgadza się... Ta ksiazka jest tylko zalazkiem tego co trzeba znac. nie mozna posiasc na laurach po analizie tej ksiazki tylko trzeba wiedze czerpac rowniez z innych zrodel oraz z praktyki... Chodzi o to ,ze ksiazka Gawina ma na celu tylko przedstawienie formy pytan jaka moze sie ukazac na egzaminach i warto rozniez to miec na oku :)
najważniejsze to opanuj trzy pozycje:-Ustawa Prawo Łowieckie-Statut PZŁ-Regulamin Polowańjak będziesz miał to w paluszku to później:-Biologia zwierząt Łownychresztę dowiesz się na kursie a testami to sie nie przejmuj bo są dziecinnie proste, zastanów się co zrobisz na egzaminie ustnym jak otrzymasz 3 pytania i tu wiedza testowa to jest za mało. I uważaj czego uczysz się od starszych kolegów czasy i przepisy sie zmieniaja a oni za zazwyczaj nie nadążają.
Bodzio3006 tu masz świętą rację, wiedzę od starszych kolegów sprawdzać z dostępną aktualną lekturę. Podstawa to regulamin wykonywania polowania i ta podstawowa selekcja . Darz Bór.
uczymy sie uczymy i nie liczymy na drapane i staramy sie zrozumiec po co chcemy zostac mysliwym. dwie sprawy odpadaja: nie po to by zarobic i nie po to by wyzywic rodzine.a zapomialem i nie po to by ubic tego wymazonego rogatego. w przeszlosci czlowiek zabijal by przezyc a dzis musi? znam takich co zyja by zabijac.tlumaczymy wszystko tym bo trzeba plan wykonac-zaklamanie.wystarczy w ksiazke spojzec wpisy sa od godz 17 i pozniej. nikt nie jedzie do lasu by obcowac z natura. pracujemy tak? du..a a niedziela tez jest i nie ma chetnych?
Kolego stażysto,też jestem stażystą w kole łowieckim,powinieneś kupić książki,poradniki dotyczące łowiectwa na zwierzynę.Kolego powinieneś pojąć całkowitą wiedzę i sens zostania myśliwym.Same testy z allegro to kit.Sam kurs i staż nie zrobi z kolegi myśliwego.pozdrawiam snajper
Łowiectwa na zwierzyne???? A cóż to za gwara? Jestem załamana tym portalem a Wy inni mysliwi tez tak uwazacie? Proszę wszystkich o szacunek do Łowiectwa, do jego historii i tradycji a co za tym idzie?Oczywiście posługiwanie się gwara mysliwską aby dac za dość tradycji i historii ducha podtrzymac.Oczywiscie szacunek do puszczy i tego co karmi sobą.Szacunek do brata Twojego - mysliwego- A NIE ZAZDROŚĆ MU!!!!A Dianę niewiastę chroń i pomagaj A NIE MIEJ KRZYWYCH MYSLI bo i ona potrafi mierzyć a strzelac tym lepiej ku Twemu stapieniu i niechybnej zawiści. Haha także do dzieła mysliwi a po to by Nam sie lepiej żyło we wspólnocie i sprawiedliwie. Pozdrawiam
Krzysztof jest dopiero stażystą i pewne błędy trzeba mu wybaczyć. Poprawić jak to się poprawnie wymawia w naszej gwarze. Tylko wytrwałość i tłumaczenie błędów daje efekty krytyka to ostateczność nie na tym polega koleżeństwo. I właśnie współpraca między kolegami. Jedności koledzy. Darz Bór.
Zgoda do wypowiedzi użytkownika .bukowisko.przepraszam,ale czy ,koleżanko w pierwszych krokach na drodze do opanowania wiedzy i gwary myśliwskiej zostałaś fenomenem.pozdrawiam,każdą krytykę przyjmuję jako naukę.krzysztof05
Spokojnie koledzy i koleżanki-gwary z czasem się nauczy, (tyle ile trzeba) najważniejsze to jest to żeby nauczyć się myśleć jak przystoi myśliwemu i uczulić swoje sumienie.
jak bodzio mówi gwary to sie nauczycie drodzy koledzy i koleżanki uczcie sie lepiej terminologi,zwierzyny kiedy są róje,kiedy jest huczka rykowisko itd. to są najwarzniejsze rzeczy do nauczenia jakie sa drapieżniki jak wyglądają poroża jak wyglądaja tropy musicie też wiedziec jak opisac wylosowaną zwierzyne na egzaminie ale ja jestem dobrej myśli ci co chcą być myśliwymi albo mają to we krwi bedą sumiennymi mysliwymi trzymam za tych kciuki pozdrawiam i darz bór:)
A zapomialem koledzy najwazniejsze z całego egzaminu jest bespieczeństwo na polowaniu na wgzaminie masz 100 pytań 30 z bezpieczeństwa i 70 z wiedzy ogólnej ale uwieżcie mi że najwiekszą uwage zwracają na bezpieczeństwo mój wykładowca mówił tak wiedzcie że na egzaminie mozecie zrobić 3 błędy ale w zyciu nie możecie ani jednego jak naciścniecie na spust i kula wyleci z lufy to wiedzcie że niema odwrotu i zanim oddacie strzał przemyslcie to 5 a jak mało to 10 razy przed oddaniem strzału dla starych myśliwych to banalne ale dla młodego to powinny być święte słowa ja sie do dzisiaj tego trzymam i myśle ze bede sie trzymał do końca życia pózniej wam opisze sytuacje miałem i dziękuje bogu że przeczekalem tą sytuacje jescze jedno pamiętajcie jak wyjdą wam dziki albo nawet jelenie nie musicie zabic myślcie to moja przestroga... darz bór
jak już wspominałem myslcie zanim strzelicie ja mialem taka sytuacje siedze na zwyzce obok pola kukurydzy i ewidentnie slysze watache dzikow lamia kolby jedza je chrumkaja gadaja do siebie i ok godz20 zaczela robic sie szarowka i slysze nastepne dziki nadchodzace z drogiej strony i te oczywicie uciekly to ja czekam dalej na ok 250 metrow wysonela mi sie postac przypominajaca tusze dzika to ja polozylem bron na belce zlozylem sie i mierze patrzeale mysle sobie poczekam chwile jak wyszly to beda szly w zdluz kukurydzy widze 2 sztuki nagle zrobilo sie ciemno na tyle ze na taka odleglosc nie mozna bylo rozpoznac co to jest ale ja z pewnoscia ze to dziki bo je wczesniej widzialem mierze dalej naciaglem przyspiesznik lapie pierwsza sztuke w krzyz lapie za spost a tam w ostatniej chwili podnisi sie czlowiek i sie wyprostowuje ja zdebialem i nie wiedzialem co mam zrobic rozladowalem w takiej sytuacji bron zszedlem z ambony i ide do tych ludzi okazalo sie ze rwali kolby lukurydzy do workow i wyszli w straszne bloto i ciagli te worki na 4 i wygladali jak dziki i powiedzcie ze to nie jest szczescie jak bym byl narwany to kula by wyskoczyla z lufy i niema bata ze bym nie trafil nikomu nie zycze takiej sytuacji naprawde mlodzi mysliwi nie badzcie narwani ja dzieki temu poluje dalej a tak bym siedzial w kryminale trzeba myslec co sie robi i jak sie to robi darz bor
Łowiectwa na zwierzyne???? A cóż to za gwara? Jestem załamana tym portalem a Wy inni mysliwi tez tak uwazacie? Proszę wszystkich o szacunek do Łowiectwa, do jego historii i tradycji a co za tym idzie?Oczywiście posługiwanie się gwara mysliwską aby dac za dość tradycji i historii ducha podtrzymac.Oczywiscie szacunek do puszczy i tego co karmi sobą.Szacunek do brata Twojego - mysliwego- A NIE ZAZDROŚĆ MU!!!!A Dianę niewiastę chroń i pomagaj A NIE MIEJ KRZYWYCH MYSLI bo i ona potrafi mierzyć a strzelac tym lepiej ku Twemu stapieniu i niechybnej zawiści. Haha także do dzieła mysliwi a po to by Nam sie lepiej żyło we wspólnocie i sprawiedliwie. Pozdrawiam Pięknie koleżanka po strzelbie napisała.. Myślistwo to temat rzeka, nie wystarczy się nauczyć odpowiedz na pamięć, trzeba sięgać do wszystkich dostępnych źródeł..Powodzenia
jak już wspominałem myslcie zanim strzelicie ja mialem taka sytuacje siedze na zwyzce obok pola kukurydzy i ewidentnie slysze watache dzikow lamia kolby jedza je chrumkaja gadaja do siebie i ok godz20 zaczela robic sie szarowka i slysze nastepne dziki nadchodzace z drogiej strony i te oczywicie uciekly to ja czekam dalej na ok 250 metrow wysonela mi sie postac przypominajaca tusze dzika to ja polozylem bron na belce zlozylem sie i mierze patrzeale mysle sobie poczekam chwile jak wyszly to beda szly w zdluz kukurydzy widze 2 sztuki nagle zrobilo sie ciemno na tyle ze na taka odleglosc nie mozna bylo rozpoznac co to jest ale ja z pewnoscia ze to dziki bo je wczesniej widzialem mierze dalej naciaglem przyspiesznik lapie pierwsza sztuke w krzyz lapie za spost a tam w ostatniej chwili podnisi sie czlowiek i sie wyprostowuje ja zdebialem i nie wiedzialem co mam zrobic rozladowalem w takiej sytuacji bron zszedlem z ambony i ide do tych ludzi okazalo sie ze rwali kolby lukurydzy do workow i wyszli w straszne bloto i ciagli te worki na 4 i wygladali jak dziki i powiedzcie ze to nie jest szczescie jak bym byl narwany to kula by wyskoczyla z lufy i niema bata ze bym nie trafil nikomu nie zycze takiej sytuacji naprawde mlodzi mysliwi nie badzcie narwani ja dzieki temu poluje dalej a tak bym siedzial w kryminale trzeba myslec co sie robi i jak sie to robi darz borA ta historia którą szanowny kolega przytoczył, najlepiej obrazuje, jak ogromna odpowiedzialność spoczywa na myśliwych, cudów nie ma a broń nie strzela sama.. jeśli masz w sercu miłość do knieji to reszta przyjdzie sama bez wysiłku. Powodzenia raz jeszcze!
a narwanych nie brakuje, ale to tak jest jak na pierwszym miejscu jest to aby zabić, a co leżźy to widać jak się podejdzie. Wstrzemiężliwości życzę wszystkim i rozsądku. A jak ktoś już musi postrzelać to na strzelnicę zapraszam.
Jak już wiele razy pisałem strzelnica to podstawa łowiectwa. Rozpoznanie i pewność rozpoznania celu to jest ważna sprawa, nieraz lepiej zejść wcześniej z ambony jak popełnić błąd. Lornetka jest ważna przez nią lepiej cel rozpoznać. I tutaj jest ta granica w sprzęcie lepszy sprzęt lepsze rozpoznanie pewne trafienia, średni częściej musimy odpuścić nic nigdy na siłę. Jutro też jest dzień wystrzegajmy się ryzyka szczególnie w użyciu broni palnej. Darz Bór.
najważniejsze to opanuj trzy pozycje:-Ustawa Prawo Łowieckie-Statut PZŁ-Regulamin Polowańjak będziesz miał to w paluszku to później:-Biologia zwierząt Łownychresztę dowiesz się na kursie a testami to sie nie przejmuj bo są dziecinnie proste, zastanów się co zrobisz na egzaminie ustnym jak otrzymasz 3 pytania i tu wiedza testowa to jest za mało. I uważaj czego uczysz się od starszych kolegów czasy i przepisy sie zmieniaja a oni za zazwyczaj nie nadążają.Popieram wypowiedź kolegi.Od siebie mogę tylko polecić stronkę http://kolo_lowieckie_zubr.republika.pl/testy.htmlJaz niej korzystałem i uważam ją za wielce pomocną.DarzBór.
masz rację Kolego ja juz na te testy wczesniej przypadkiem wpadłam jest tam również słowniczek gwary mysliwskiej i plansze anatomiczne do uzupełniania te testy są bardzo ciekawe i główne gatunki zwierzyny łownej i ptactwa zostały uszeregowane w tematycznych qwizach. Ciekawy pomysł i miła dla oka szata graficzna. Brawo dla KŁ Żubr za realizację.Starsi doświadczeni Koledzy pewnie się uśmiechną na widok tego ale każdy z nas kiedys od czegos zaczynał nikt się nie urodził z taką wiedzą jaką teraz ma :)Pozdrawiam DB!
witam, w nie dalekiej przyszlosci zostane przyjety na staz do Kola Łowieckiego. jak wiadomo po odbytym stazu jest egzamin na mysliwego i tu jest moje pytanie ma ktos jakies multimedialne materialy do nauki zagadnien ktore potrzebuje do zdania tego egzaminu ? (nie wiedzialem gdzie mam sie o to zapytac wiec robie to tu za ewentualny balagan przepraszam) prosze o wiadomosci na priv jesli mozna :) z gory dziekuje i pozdrawiam. Darz Bór
Kolego jest tak:Pierwsza opcja jest taka, że po odbyciu starzy będziesz skierowany na kursy przygotowujące do egzaminu.Natomiast druga jest taka, że kupisz sobie testy np. na Allegro.Polecam wykonać obie opcje :)
Witam.Kolego jeżeli chodzi o testy to polecam ,,Egzamin łowiecki bez stresów" Piotr Gawin. Kupilem na allegro za 35zl z przesylka. Ksiazka ta zawiera przyblizone pytania ,ktore moga pojawic się na egzaminie oraz wszystkie pytania i odpowiedzi ,ktore drecza wszystkich poczatkujacych mysliwych. Spradz sobie... Ja jestem zadowolony. Pozdrawiam
Ja radził bym łowiectwo zacząć od poznania podstaw i ogólnych wiadomości a egzaminy pójdą bez problemu. Odpowiedzi na pytania nie dadzą wam odpowiedzi . Temat jest szerszy jak się wydaje. Ale podstawy musisz znać nie wystarczy znać odpowiedzi na pytania. Darz Bór.
Zgadza się... Ta ksiazka jest tylko zalazkiem tego co trzeba znac. nie mozna posiasc na laurach po analizie tej ksiazki tylko trzeba wiedze czerpac rowniez z innych zrodel oraz z praktyki... Chodzi o to ,ze ksiazka Gawina ma na celu tylko przedstawienie formy pytan jaka moze sie ukazac na egzaminach i warto rozniez to miec na oku :)
najważniejsze to opanuj trzy pozycje:-Ustawa Prawo Łowieckie-Statut PZŁ-Regulamin Polowańjak będziesz miał to w paluszku to później:-Biologia zwierząt Łownychresztę dowiesz się na kursie a testami to sie nie przejmuj bo są dziecinnie proste, zastanów się co zrobisz na egzaminie ustnym jak otrzymasz 3 pytania i tu wiedza testowa to jest za mało. I uważaj czego uczysz się od starszych kolegów czasy i przepisy sie zmieniaja a oni za zazwyczaj nie nadążają.
Bodzio3006 tu masz świętą rację, wiedzę od starszych kolegów sprawdzać z dostępną aktualną lekturę. Podstawa to regulamin wykonywania polowania i ta podstawowa selekcja . Darz Bór.
uczymy sie uczymy i nie liczymy na drapane i staramy sie zrozumiec po co chcemy zostac mysliwym. dwie sprawy odpadaja: nie po to by zarobic i nie po to by wyzywic rodzine.a zapomialem i nie po to by ubic tego wymazonego rogatego. w przeszlosci czlowiek zabijal by przezyc a dzis musi? znam takich co zyja by zabijac.tlumaczymy wszystko tym bo trzeba plan wykonac-zaklamanie.wystarczy w ksiazke spojzec wpisy sa od godz 17 i pozniej. nikt nie jedzie do lasu by obcowac z natura. pracujemy tak? du..a a niedziela tez jest i nie ma chetnych?
Kolego stażysto,też jestem stażystą w kole łowieckim,powinieneś kupić książki,poradniki dotyczące łowiectwa na zwierzynę.Kolego powinieneś pojąć całkowitą wiedzę i sens zostania myśliwym.Same testy z allegro to kit.Sam kurs i staż nie zrobi z kolegi myśliwego.pozdrawiam snajper
Łowiectwa na zwierzyne???? A cóż to za gwara? Jestem załamana tym portalem a Wy inni mysliwi tez tak uwazacie? Proszę wszystkich o szacunek do Łowiectwa, do jego historii i tradycji a co za tym idzie?Oczywiście posługiwanie się gwara mysliwską aby dac za dość tradycji i historii ducha podtrzymac.Oczywiscie szacunek do puszczy i tego co karmi sobą.Szacunek do brata Twojego - mysliwego- A NIE ZAZDROŚĆ MU!!!!A Dianę niewiastę chroń i pomagaj A NIE MIEJ KRZYWYCH MYSLI bo i ona potrafi mierzyć a strzelac tym lepiej ku Twemu stapieniu i niechybnej zawiści. Haha także do dzieła mysliwi a po to by Nam sie lepiej żyło we wspólnocie i sprawiedliwie. Pozdrawiam
Krzysztof jest dopiero stażystą i pewne błędy trzeba mu wybaczyć. Poprawić jak to się poprawnie wymawia w naszej gwarze. Tylko wytrwałość i tłumaczenie błędów daje efekty krytyka to ostateczność nie na tym polega koleżeństwo. I właśnie współpraca między kolegami. Jedności koledzy. Darz Bór.
Zgoda do wypowiedzi użytkownika .bukowisko.przepraszam,ale czy ,koleżanko w pierwszych krokach na drodze do opanowania wiedzy i gwary myśliwskiej zostałaś fenomenem.pozdrawiam,każdą krytykę przyjmuję jako naukę.krzysztof05
Spokojnie koledzy i koleżanki-gwary z czasem się nauczy, (tyle ile trzeba) najważniejsze to jest to żeby nauczyć się myśleć jak przystoi myśliwemu i uczulić swoje sumienie.
jak bodzio mówi gwary to sie nauczycie drodzy koledzy i koleżanki uczcie sie lepiej terminologi,zwierzyny kiedy są róje,kiedy jest huczka rykowisko itd. to są najwarzniejsze rzeczy do nauczenia jakie sa drapieżniki jak wyglądają poroża jak wyglądaja tropy musicie też wiedziec jak opisac wylosowaną zwierzyne na egzaminie ale ja jestem dobrej myśli ci co chcą być myśliwymi albo mają to we krwi bedą sumiennymi mysliwymi trzymam za tych kciuki pozdrawiam i darz bór:)
A zapomialem koledzy najwazniejsze z całego egzaminu jest bespieczeństwo na polowaniu na wgzaminie masz 100 pytań 30 z bezpieczeństwa i 70 z wiedzy ogólnej ale uwieżcie mi że najwiekszą uwage zwracają na bezpieczeństwo mój wykładowca mówił tak wiedzcie że na egzaminie mozecie zrobić 3 błędy ale w zyciu nie możecie ani jednego jak naciścniecie na spust i kula wyleci z lufy to wiedzcie że niema odwrotu i zanim oddacie strzał przemyslcie to 5 a jak mało to 10 razy przed oddaniem strzału dla starych myśliwych to banalne ale dla młodego to powinny być święte słowa ja sie do dzisiaj tego trzymam i myśle ze bede sie trzymał do końca życia pózniej wam opisze sytuacje miałem i dziękuje bogu że przeczekalem tą sytuacje jescze jedno pamiętajcie jak wyjdą wam dziki albo nawet jelenie nie musicie zabic myślcie to moja przestroga... darz bór
jak już wspominałem myslcie zanim strzelicie ja mialem taka sytuacje siedze na zwyzce obok pola kukurydzy i ewidentnie slysze watache dzikow lamia kolby jedza je chrumkaja gadaja do siebie i ok godz20 zaczela robic sie szarowka i slysze nastepne dziki nadchodzace z drogiej strony i te oczywicie uciekly to ja czekam dalej na ok 250 metrow wysonela mi sie postac przypominajaca tusze dzika to ja polozylem bron na belce zlozylem sie i mierze patrzeale mysle sobie poczekam chwile jak wyszly to beda szly w zdluz kukurydzy widze 2 sztuki nagle zrobilo sie ciemno na tyle ze na taka odleglosc nie mozna bylo rozpoznac co to jest ale ja z pewnoscia ze to dziki bo je wczesniej widzialem mierze dalej naciaglem przyspiesznik lapie pierwsza sztuke w krzyz lapie za spost a tam w ostatniej chwili podnisi sie czlowiek i sie wyprostowuje ja zdebialem i nie wiedzialem co mam zrobic rozladowalem w takiej sytuacji bron zszedlem z ambony i ide do tych ludzi okazalo sie ze rwali kolby lukurydzy do workow i wyszli w straszne bloto i ciagli te worki na 4 i wygladali jak dziki i powiedzcie ze to nie jest szczescie jak bym byl narwany to kula by wyskoczyla z lufy i niema bata ze bym nie trafil nikomu nie zycze takiej sytuacji naprawde mlodzi mysliwi nie badzcie narwani ja dzieki temu poluje dalej a tak bym siedzial w kryminale trzeba myslec co sie robi i jak sie to robi darz bor
Łowiectwa na zwierzyne???? A cóż to za gwara? Jestem załamana tym portalem a Wy inni mysliwi tez tak uwazacie? Proszę wszystkich o szacunek do Łowiectwa, do jego historii i tradycji a co za tym idzie?Oczywiście posługiwanie się gwara mysliwską aby dac za dość tradycji i historii ducha podtrzymac.Oczywiscie szacunek do puszczy i tego co karmi sobą.Szacunek do brata Twojego - mysliwego- A NIE ZAZDROŚĆ MU!!!!A Dianę niewiastę chroń i pomagaj A NIE MIEJ KRZYWYCH MYSLI bo i ona potrafi mierzyć a strzelac tym lepiej ku Twemu stapieniu i niechybnej zawiści. Haha także do dzieła mysliwi a po to by Nam sie lepiej żyło we wspólnocie i sprawiedliwie. Pozdrawiam Pięknie koleżanka po strzelbie napisała.. Myślistwo to temat rzeka, nie wystarczy się nauczyć odpowiedz na pamięć, trzeba sięgać do wszystkich dostępnych źródeł..Powodzenia
jak już wspominałem myslcie zanim strzelicie ja mialem taka sytuacje siedze na zwyzce obok pola kukurydzy i ewidentnie slysze watache dzikow lamia kolby jedza je chrumkaja gadaja do siebie i ok godz20 zaczela robic sie szarowka i slysze nastepne dziki nadchodzace z drogiej strony i te oczywicie uciekly to ja czekam dalej na ok 250 metrow wysonela mi sie postac przypominajaca tusze dzika to ja polozylem bron na belce zlozylem sie i mierze patrzeale mysle sobie poczekam chwile jak wyszly to beda szly w zdluz kukurydzy widze 2 sztuki nagle zrobilo sie ciemno na tyle ze na taka odleglosc nie mozna bylo rozpoznac co to jest ale ja z pewnoscia ze to dziki bo je wczesniej widzialem mierze dalej naciaglem przyspiesznik lapie pierwsza sztuke w krzyz lapie za spost a tam w ostatniej chwili podnisi sie czlowiek i sie wyprostowuje ja zdebialem i nie wiedzialem co mam zrobic rozladowalem w takiej sytuacji bron zszedlem z ambony i ide do tych ludzi okazalo sie ze rwali kolby lukurydzy do workow i wyszli w straszne bloto i ciagli te worki na 4 i wygladali jak dziki i powiedzcie ze to nie jest szczescie jak bym byl narwany to kula by wyskoczyla z lufy i niema bata ze bym nie trafil nikomu nie zycze takiej sytuacji naprawde mlodzi mysliwi nie badzcie narwani ja dzieki temu poluje dalej a tak bym siedzial w kryminale trzeba myslec co sie robi i jak sie to robi darz borA ta historia którą szanowny kolega przytoczył, najlepiej obrazuje, jak ogromna odpowiedzialność spoczywa na myśliwych, cudów nie ma a broń nie strzela sama.. jeśli masz w sercu miłość do knieji to reszta przyjdzie sama bez wysiłku. Powodzenia raz jeszcze!
jestem dokladnie tego samego zdania
a narwanych nie brakuje, ale to tak jest jak na pierwszym miejscu jest to aby zabić, a co leżźy to widać jak się podejdzie. Wstrzemiężliwości życzę wszystkim i rozsądku. A jak ktoś już musi postrzelać to na strzelnicę zapraszam.
Jak już wiele razy pisałem strzelnica to podstawa łowiectwa. Rozpoznanie i pewność rozpoznania celu to jest ważna sprawa, nieraz lepiej zejść wcześniej z ambony jak popełnić błąd. Lornetka jest ważna przez nią lepiej cel rozpoznać. I tutaj jest ta granica w sprzęcie lepszy sprzęt lepsze rozpoznanie pewne trafienia, średni częściej musimy odpuścić nic nigdy na siłę. Jutro też jest dzień wystrzegajmy się ryzyka szczególnie w użyciu broni palnej. Darz Bór.
Wyznać zasade nie za wszelkę cenę. Po mieso i po ryby to najlepiej do sklepu a na ryby i na polowanie to dla przyjemności.
Nie szukaj mięsa w wodzie.
nie oto mi chodziło kolega żle odebrał "posta".Jeżeli ide "na polowanie" to nie znaczy że po mięso-to miałem na myśli
Tak myślałem Bodzio 3006 może to źle odebrałem.
najważniejsze to opanuj trzy pozycje:-Ustawa Prawo Łowieckie-Statut PZŁ-Regulamin Polowańjak będziesz miał to w paluszku to później:-Biologia zwierząt Łownychresztę dowiesz się na kursie a testami to sie nie przejmuj bo są dziecinnie proste, zastanów się co zrobisz na egzaminie ustnym jak otrzymasz 3 pytania i tu wiedza testowa to jest za mało. I uważaj czego uczysz się od starszych kolegów czasy i przepisy sie zmieniaja a oni za zazwyczaj nie nadążają.Popieram wypowiedź kolegi.Od siebie mogę tylko polecić stronkę http://kolo_lowieckie_zubr.republika.pl/testy.htmlJaz niej korzystałem i uważam ją za wielce pomocną.DarzBór.
masz rację Kolego ja juz na te testy wczesniej przypadkiem wpadłam jest tam również słowniczek gwary mysliwskiej i plansze anatomiczne do uzupełniania te testy są bardzo ciekawe i główne gatunki zwierzyny łownej i ptactwa zostały uszeregowane w tematycznych qwizach. Ciekawy pomysł i miła dla oka szata graficzna. Brawo dla KŁ Żubr za realizację.Starsi doświadczeni Koledzy pewnie się uśmiechną na widok tego ale każdy z nas kiedys od czegos zaczynał nikt się nie urodził z taką wiedzą jaką teraz ma :)Pozdrawiam DB!
dokładnie każdy myśliwy już to przeszedł i każdy starzysta to przejdzie ale co wyczyta z ksiązek to jedno a czego sie nauczy z życia to drugie...