Kol. Patryku, to czy pies "goni" za kotami, czy też nie, zależy od właściciela. Oczywiście są rasy, które trudniej jest "nauczyć przyjaźni do kotów", ale to tylko kwestia szkolenia. Pozdrawiam. D B
to w brew pozorom nie jest takie trudnemiałem pchlarza który tolerował tylko swojego ,nawet z jednej michy jedli . obce -strach się bać ,tylko sierść fruwała ,i nie było sposobu na drania ,ot taki Kargulowaty
...ten nie gania :)http://www.youtube.com/watch?v=G0TbpapmCO8a raczej nie ganiał jak był mały, teraz dzika dopada - na kota nie puszczałem :) A tak na poważnie to kwestia przyzwyczajenia kota do psa. Kot raczej młody powinien być, co do psa to nie ma znaczenia. Ze starym kotem jest gorzej podrapie Cię bo za dużo panikuje, tu to trzeba robić w zbroi i trwa długo.PozdrowieniaMariusz Fordonwww.gonczyslowacki.pl
Witam. Zamierzam kupić pieska myśliwskiego i chce was się zapytać, czy znacie takie rasy, które nie ganiałyby mi kotów po podwórku?
Kol. Patryku, to czy pies "goni" za kotami, czy też nie, zależy od właściciela. Oczywiście są rasy, które trudniej jest "nauczyć przyjaźni do kotów", ale to tylko kwestia szkolenia. Pozdrawiam. D B
to w brew pozorom nie jest takie trudnemiałem pchlarza który tolerował tylko swojego ,nawet z jednej michy jedli . obce -strach się bać ,tylko sierść fruwała ,i nie było sposobu na drania ,ot taki Kargulowaty
...ten nie gania :)http://www.youtube.com/watch?v=G0TbpapmCO8a raczej nie ganiał jak był mały, teraz dzika dopada - na kota nie puszczałem :) A tak na poważnie to kwestia przyzwyczajenia kota do psa. Kot raczej młody powinien być, co do psa to nie ma znaczenia. Ze starym kotem jest gorzej podrapie Cię bo za dużo panikuje, tu to trzeba robić w zbroi i trwa długo.PozdrowieniaMariusz Fordonwww.gonczyslowacki.pl
wujek dobra rada mówi że aby nie podrapał ,trza go do kalosza wsadzić i tylko ogon wystawić :)