Witam . Mam pytanie , chciał bym wiedziec jak najwiecej o tych dwóch modelach ktory lepszy Savege axis XP czy może Marlin XL7 ??? Na temat Savage doczytalem sie na forum w dwuch opisach że zamek po otwarciu ma duże luzy i lata , spust jest twardy i nie ma regulacji a na temat marlina nie wiem wiele . Prosze o pomoc i o konkrety najlepeiej kogos kto posiada lub kto miał okazje pomacać chociaz jeden z modeli z góry dzieki . D B ;)
Od początku obserwuję ten wątek (czyli od końca sierpnia chyba) i ze zdumieniem stwierdzam, że nikt na ten temat nie wypowiedział się. Wszak chodzi chyba o dwa najtańsze, nowe sztucery na naszym rynku, a więc produkt potencjalnie ciekawy dla początkujących, młodych a więc częstokroć niezamożnych myśliwych. Niestety nic nie potrafię powiedzieć o Marlinie. Natomiast kolega z koła (student) w ubiegłym roku kupił Savage Axis Camo XP z lunetą Bushnell (?) 3-9/40. Sam sztucer działa nieźle, ze spustem można się przywzyczaić, choć wymaga to czasu, zamek wbrew pozorom nie ma nadzwyczajnych luzów, celność przy odpowiednim doborze amunicji jest wystarczająca. Sztucer składny i lekki. Niestety luneta przy dość intensywnym użytkowaniu "padła" kompletnie i trzeba szukać nowej.
Witam, jestem nowym myśliwym i jako pierwszy sztucer właśnie kupiłem sobie Savage AXIS XP 308win z lunetą Bushnell 3-9x40 i jestem z niego na prawdę zadowolony. Co prawda tak jak wspomniał to kolega JeepMIKE1 luneta nie jest rewelacyjna i już mocno zastanawiam się nad zmianą na inna, ale czekam aż znajdzie się coś fajnego z tubusem 1` ponieważ taki jest montaż. Ale jeśli chodzi o sam sztucer to jak na tą cenę, to jest bardzo dobry. Przy przestrzeliwaniu na 100m wszystko w kółku o średnicy 3cm. A co do zamka to nie jest tak jak piszą że ma ogromne luzy. Spust jak dla mnie ma bardzo dobry, ponieważ osobiście strzelałem kilka razy z przyspiesznikiem ale jakoś nie przypadło mi to do gustu. Wolę czuć spust pod palcem (ale to już kwestia gustu). Ale istnieje możliwość regulacji tylko że już z tym trzeba wybrać się do rusznikarza. Pozdrawiam i w razie pytań pisz.
Witam . Mam pytanie , chciał bym wiedziec jak najwiecej o tych dwóch modelach ktory lepszy Savege axis XP czy może Marlin XL7 ??? Na temat Savage doczytalem sie na forum w dwuch opisach że zamek po otwarciu ma duże luzy i lata , spust jest twardy i nie ma regulacji a na temat marlina nie wiem wiele . Prosze o pomoc i o konkrety najlepeiej kogos kto posiada lub kto miał okazje pomacać chociaz jeden z modeli z góry dzieki . D B ;)
Od początku obserwuję ten wątek (czyli od końca sierpnia chyba) i ze zdumieniem stwierdzam, że nikt na ten temat nie wypowiedział się. Wszak chodzi chyba o dwa najtańsze, nowe sztucery na naszym rynku, a więc produkt potencjalnie ciekawy dla początkujących, młodych a więc częstokroć niezamożnych myśliwych. Niestety nic nie potrafię powiedzieć o Marlinie. Natomiast kolega z koła (student) w ubiegłym roku kupił Savage Axis Camo XP z lunetą Bushnell (?) 3-9/40. Sam sztucer działa nieźle, ze spustem można się przywzyczaić, choć wymaga to czasu, zamek wbrew pozorom nie ma nadzwyczajnych luzów, celność przy odpowiednim doborze amunicji jest wystarczająca. Sztucer składny i lekki. Niestety luneta przy dość intensywnym użytkowaniu "padła" kompletnie i trzeba szukać nowej.
Witam, jestem nowym myśliwym i jako pierwszy sztucer właśnie kupiłem sobie Savage AXIS XP 308win z lunetą Bushnell 3-9x40 i jestem z niego na prawdę zadowolony. Co prawda tak jak wspomniał to kolega JeepMIKE1 luneta nie jest rewelacyjna i już mocno zastanawiam się nad zmianą na inna, ale czekam aż znajdzie się coś fajnego z tubusem 1` ponieważ taki jest montaż. Ale jeśli chodzi o sam sztucer to jak na tą cenę, to jest bardzo dobry. Przy przestrzeliwaniu na 100m wszystko w kółku o średnicy 3cm. A co do zamka to nie jest tak jak piszą że ma ogromne luzy. Spust jak dla mnie ma bardzo dobry, ponieważ osobiście strzelałem kilka razy z przyspiesznikiem ale jakoś nie przypadło mi to do gustu. Wolę czuć spust pod palcem (ale to już kwestia gustu). Ale istnieje możliwość regulacji tylko że już z tym trzeba wybrać się do rusznikarza. Pozdrawiam i w razie pytań pisz.