Witam Kolegów.Przymierzam sie do zakupu takowej lunety swarovskiego jak w tytule postu, ale przed tak jak by nie bylo duza tranzakcja chetnie bym wysluchal co koledzy sadza o jej walorach uzytkowych jak i samej obsludze, bo jak zglebilem sie troche w informacjach o niej to chyba trza sie troszku mocno znać na niej żeby z niej strzelać;)Bardzo bym prosil o rzetelne informacje z zycia o tym sprzecie. Darz Bór Marcin.
WitamSama sie duzo orientowałam na ten temat, gdyż wymieniałam sprzęt niedawno. Zastanawiałam sie właśnie nad tym modelem SV a KAHLESEM, który jest znacznie tańszy a uwież, że jest doskonały i nie bez potrzeby SwAROVSKI go kupił. Ma wspaniałe rozwiązania z punktem , który można podswietlić kiedy zapomnisz go wyłaczyć i przechylisz czyli odłożysz sztucer lub zmienisz jego położenie inne niz strzałowe to po chwili punkt sam zgasnie i bateria sie nie wyczerpuje. Poza tym nie razi w oczy gdyz samoczynnie przechodzi w tryb z dziennegio na nocny i odwrotnie tzn podswietla mocniej lub słabiej w zaleznosci od potrzeby i warunków. Kupiłam model CSX 3-12 X 56 L KRZYŻ NR 4. jESTEM BARDZO ZADOWOLONA:) Sprzet znakomitej klasy zq dobre pieniądze. Popytaj i nie wierz w brednie, że ZEISS I SWAROVSKI maja prym wśród sprzętów optycznych, ponieważ to nie prawda. Rozwiązania KAHLES tak sie spodobały SWarkowi, że aby zbadoć i póxniej móc stosowac to u siebie poszedł chyba o krok za daleko. Popytaj popatrz, zmierz się różnicy nie będzie naprawdę. Tak przynajmniej mi się wydaje, że szkoda pieniedzy a zaoszczędzisz przynajmniej 4 tys. Tak mi się wydaje Pozdrawiam
Dzikuje bardzo za celne przedstawienie tematu i otworzenie oczat na inna firme ktora oferuje w 90%to samo i jeszcze SV ja kupil co znane mi nie bylo w ogole;). Przyznam sie szczerze ze nawet nigdy nie slyszalem o tej firmie kahles, ale model seri csx 3-12x56 Multizero mnie zaciekawił. Dzikiekuj bardzo za informacje jak ma koleznaka jeszcze jkies ciekawe uwgi odnosnie sprzeciacha to chetnie wyslucham.pozdrwawiam
W porządku Kahles, owszem kupiony i była to rozsądna transakcja, żeby wypełnić średnią półkę w ofercie. To, co daje ta konkretnie sztuka Swarovskiego zostało jednak przeoczone. 6-krotny zoom (w sensie poczynając od powiększenia bazowego=2,5). Konia z rzędem temu, kto znajdzie większy zoom niż 4. Do wyścigu na zoomy ze Swarovskim przystąpiła, jak na razie, jedna firma, której nazwy nie przytoczę, bo nie pamiętam (wcześniej zajmowała się lornetkami, w lunetach siedzi niedługo). I to może być alternatywa, chociaż nie wiem, jak u nich ze szkłami.Do rzeczy - inne lunety (zoom=4) dadzą mniejsze powiększenie maksymalne (2,5-10), lub mniejsze pole widzenia przy minimalnym powiększeniu (przykładowo 4-16).Przy przepatrywaniu łowiska 2,5 jest lepsze niż 4 (większe pole widzenia); przy dalekich strzałach lub rozpoznaniu 15 jest lepsze niż 10.
sam nie mam, z tej racji, ze jestem Zeiss-manem ;), ale czytalem ostatnio test w norweskim miesieczniku lowieckim, i (oprocz ceny) same superlatywy. Gen II z tego co pamietam chwalili za latwiejsza obsluge w rekawiczkach, i ,,zabezpieczenie" swiatla, tzn wlaczenia/wylaczenia.
jasna sprawa że swarowski to chyba najlepsza marka lunet pod kazdym jego względem ale cena jest przerażająca i bezsensowna wiadomo co dobre to drogie ale bez przesady darz bor
Witam Kolegów.Przymierzam sie do zakupu takowej lunety swarovskiego jak w tytule postu, ale przed tak jak by nie bylo duza tranzakcja chetnie bym wysluchal co koledzy sadza o jej walorach uzytkowych jak i samej obsludze, bo jak zglebilem sie troche w informacjach o niej to chyba trza sie troszku mocno znać na niej żeby z niej strzelać;)Bardzo bym prosil o rzetelne informacje z zycia o tym sprzecie. Darz Bór Marcin.
WitamSama sie duzo orientowałam na ten temat, gdyż wymieniałam sprzęt niedawno. Zastanawiałam sie właśnie nad tym modelem SV a KAHLESEM, który jest znacznie tańszy a uwież, że jest doskonały i nie bez potrzeby SwAROVSKI go kupił. Ma wspaniałe rozwiązania z punktem , który można podswietlić kiedy zapomnisz go wyłaczyć i przechylisz czyli odłożysz sztucer lub zmienisz jego położenie inne niz strzałowe to po chwili punkt sam zgasnie i bateria sie nie wyczerpuje. Poza tym nie razi w oczy gdyz samoczynnie przechodzi w tryb z dziennegio na nocny i odwrotnie tzn podswietla mocniej lub słabiej w zaleznosci od potrzeby i warunków. Kupiłam model CSX 3-12 X 56 L KRZYŻ NR 4. jESTEM BARDZO ZADOWOLONA:) Sprzet znakomitej klasy zq dobre pieniądze. Popytaj i nie wierz w brednie, że ZEISS I SWAROVSKI maja prym wśród sprzętów optycznych, ponieważ to nie prawda. Rozwiązania KAHLES tak sie spodobały SWarkowi, że aby zbadoć i póxniej móc stosowac to u siebie poszedł chyba o krok za daleko. Popytaj popatrz, zmierz się różnicy nie będzie naprawdę. Tak przynajmniej mi się wydaje, że szkoda pieniedzy a zaoszczędzisz przynajmniej 4 tys. Tak mi się wydaje Pozdrawiam
Dzikuje bardzo za celne przedstawienie tematu i otworzenie oczat na inna firme ktora oferuje w 90%to samo i jeszcze SV ja kupil co znane mi nie bylo w ogole;). Przyznam sie szczerze ze nawet nigdy nie slyszalem o tej firmie kahles, ale model seri csx 3-12x56 Multizero mnie zaciekawił. Dzikiekuj bardzo za informacje jak ma koleznaka jeszcze jkies ciekawe uwgi odnosnie sprzeciacha to chetnie wyslucham.pozdrwawiam
Witam.A może nowy zeiss Victory HT? Cena niższa od Z6i a patrząc na parametry wypada całkiem nieźle.Pozdrawiam DB
Kahles jest ok ale Svarowski jest najlepszy i nikt mi nie powie. Pozdrawiam. Darz Bór.
Nie mam zdania bo nie używam tego modelu. Dla mnie to za wysokie progi. Używam dobrych lunet ale tańszych producentów. Dlatego nie pomogę. Sorry.
W porządku Kahles, owszem kupiony i była to rozsądna transakcja, żeby wypełnić średnią półkę w ofercie. To, co daje ta konkretnie sztuka Swarovskiego zostało jednak przeoczone. 6-krotny zoom (w sensie poczynając od powiększenia bazowego=2,5). Konia z rzędem temu, kto znajdzie większy zoom niż 4. Do wyścigu na zoomy ze Swarovskim przystąpiła, jak na razie, jedna firma, której nazwy nie przytoczę, bo nie pamiętam (wcześniej zajmowała się lornetkami, w lunetach siedzi niedługo). I to może być alternatywa, chociaż nie wiem, jak u nich ze szkłami.Do rzeczy - inne lunety (zoom=4) dadzą mniejsze powiększenie maksymalne (2,5-10), lub mniejsze pole widzenia przy minimalnym powiększeniu (przykładowo 4-16).Przy przepatrywaniu łowiska 2,5 jest lepsze niż 4 (większe pole widzenia); przy dalekich strzałach lub rozpoznaniu 15 jest lepsze niż 10.
sam nie mam, z tej racji, ze jestem Zeiss-manem ;), ale czytalem ostatnio test w norweskim miesieczniku lowieckim, i (oprocz ceny) same superlatywy. Gen II z tego co pamietam chwalili za latwiejsza obsluge w rekawiczkach, i ,,zabezpieczenie" swiatla, tzn wlaczenia/wylaczenia.
Inne firmy nie dają takiego powiększenia ponieważ zwyczajnie luneta traci na jasności w nocy. DB
jasna sprawa że swarowski to chyba najlepsza marka lunet pod kazdym jego względem ale cena jest przerażająca i bezsensowna wiadomo co dobre to drogie ale bez przesady darz bor