Spróbuj sam,warto to jeszcze większa frajda aniżeli oddanie na tresurę etc.Jak najbardziej jestem zwolennikiem szkoleń ale swojego Węgra pod próby układałem osobiście nie mając doświadczenia w ogóle.Dziś wspólnie polujemy,i nadal się uczymy.Chyba,że nie masz czasu i ochoty poświęcić się swojemu przyjacielowi.
Popieram powyższą wypowiedź.Mogę od siebie dodać, że pomiędzy psem a myśliwym wytwarza się więź, którą rzadko, lub w ogóle, nie można spotkać ,gdy pies trenowany jest w szkółce.
aby psa czegoś nauczyć musiś poświęcić mu sporo czasu, jeżeli nie jesteś w stanie to lepiej przekaż psa do tresury, musisz tylko biorąc pod uwagę wiek psa ustalić z taką osobą odpowiedni termin.jeżeli masz czas to naprawde warto spróbować samemu psa szkolić nie jest to trudne,
Również jestem zdania abyś układał swojego psa sam, wieź jaka się wytworzy oraz wspólna praca spowoduje , że bardzo szybko polowanie z psem będzie czystą przyjemnością. Pies po pewnym czasie będzie tak dobrze znał Twoje nawyki i przyzwyczajenia, że będziesz myślał iż czyta Ci w myślach.Zacznij bezwzględnie od dyscypliny, ale metodą marchewki a nie kija!!! potem wprowadź aport i wodę. A jak pies ma dobre cechy odziedziczone reszty zacznie uczyć się sam przy niewielkiej Twojej pomocy.
szukam osoby do wyszkolenia wyżła niemieckiego(szkolenie podstatwowe)
a z jakiej części kraju jesteś kolego
http://www.didoch.pl/ Rewelacja, polecam, tylko, że trudno się do niego dostać, bo jest rozchwytywany.
Spróbuj sam,warto to jeszcze większa frajda aniżeli oddanie na tresurę etc.Jak najbardziej jestem zwolennikiem szkoleń ale swojego Węgra pod próby układałem osobiście nie mając doświadczenia w ogóle.Dziś wspólnie polujemy,i nadal się uczymy.Chyba,że nie masz czasu i ochoty poświęcić się swojemu przyjacielowi.
Popieram powyższą wypowiedź.Mogę od siebie dodać, że pomiędzy psem a myśliwym wytwarza się więź, którą rzadko, lub w ogóle, nie można spotkać ,gdy pies trenowany jest w szkółce.
aby psa czegoś nauczyć musiś poświęcić mu sporo czasu, jeżeli nie jesteś w stanie to lepiej przekaż psa do tresury, musisz tylko biorąc pod uwagę wiek psa ustalić z taką osobą odpowiedni termin.jeżeli masz czas to naprawde warto spróbować samemu psa szkolić nie jest to trudne,
Również jestem zdania abyś układał swojego psa sam, wieź jaka się wytworzy oraz wspólna praca spowoduje , że bardzo szybko polowanie z psem będzie czystą przyjemnością. Pies po pewnym czasie będzie tak dobrze znał Twoje nawyki i przyzwyczajenia, że będziesz myślał iż czyta Ci w myślach.Zacznij bezwzględnie od dyscypliny, ale metodą marchewki a nie kija!!! potem wprowadź aport i wodę. A jak pies ma dobre cechy odziedziczone reszty zacznie uczyć się sam przy niewielkiej Twojej pomocy.