Mam pytanie w sprawie wydania nowego pozwolenia na zakop broni mysliwskiej juz wykorzystalem swoje promesy na zakop broni mysliwskiej a teraz trafila mi sie okazja zakupu drylinga w bd. stanie i cenowo az szkoda nie brac i tu nachodzi pytanie czy KWP wyda nowe promesy po zlozeniu wniosku czy dostane nowa legitymacje posiadacza broni i czy musze robic to wszystko jak za pierwszym razem tj. badania itp za porady zgory dziek DB
dzieki kolego pepek za link juz prawie lapie ale czy na KWP dostane specjalny wniosek o rozszezenie pozwolenia a moze wystarczy stary druk i tam w polu gdzie wpisalem 3 sztuki wpisuje 5 plus zalaczniki i to tyle jak bys mial link do zalacznika i dal rade podeslac to wielkie dzieki DB.lukas
jedź na Policję, wypisz papier. Za kilka dni dostaniesz promesę. Kupisz ukochany dryling, znów na Policję z papierami i swoją książeczką i po wszystkim. Oddzielna sprawa, to po diabła ci dryling. Ja mam, ale mam też 63 lata. W dzisiejszych czasach i zwierzynie w lesie i polu to 1 dubeltówka i jakiś karabin to wszystko co jest uzasadnione w szafce myśliwego. Dawne to czasy gdy w szafie stały dubeltówki 12 na zająca i 16 na ptactwo, kniejówka do lasu, sztucer na ambonę, dryling w pole na pędzone a i ekspres czasami u kogoś też był. Ale przynajmniej teraz nie rób sobie kosztów i wielkich nadziei. A może jednak warto?
Miałem dryling Merkla i pozbyłem sie go bez żalu i sentymentu Targanie na zbiorówkach trzech rodzaji amunicji i cięzkiej flinty z wiekiem zaczęlo mi przeszkadzac Ale rozumiem sentymenty
Mam pytanie w sprawie wydania nowego pozwolenia na zakop broni mysliwskiej juz wykorzystalem swoje promesy na zakop broni mysliwskiej a teraz trafila mi sie okazja zakupu drylinga w bd. stanie i cenowo az szkoda nie brac i tu nachodzi pytanie czy KWP wyda nowe promesy po zlozeniu wniosku czy dostane nowa legitymacje posiadacza broni i czy musze robic to wszystko jak za pierwszym razem tj. badania itp za porady zgory dziek DB
Poczytaj moje wypowiedzi w tym temacie http://forum.poluje.pl/f,promesa-na-zakup-broni,63079,0.html
dzieki kolego pepek za link juz prawie lapie ale czy na KWP dostane specjalny wniosek o rozszezenie pozwolenia a moze wystarczy stary druk i tam w polu gdzie wpisalem 3 sztuki wpisuje 5 plus zalaczniki i to tyle jak bys mial link do zalacznika i dal rade podeslac to wielkie dzieki DB.lukas
jedź na Policję, wypisz papier. Za kilka dni dostaniesz promesę. Kupisz ukochany dryling, znów na Policję z papierami i swoją książeczką i po wszystkim. Oddzielna sprawa, to po diabła ci dryling. Ja mam, ale mam też 63 lata. W dzisiejszych czasach i zwierzynie w lesie i polu to 1 dubeltówka i jakiś karabin to wszystko co jest uzasadnione w szafce myśliwego. Dawne to czasy gdy w szafie stały dubeltówki 12 na zająca i 16 na ptactwo, kniejówka do lasu, sztucer na ambonę, dryling w pole na pędzone a i ekspres czasami u kogoś też był. Ale przynajmniej teraz nie rób sobie kosztów i wielkich nadziei. A może jednak warto?
Miałem dryling Merkla i pozbyłem sie go bez żalu i sentymentu Targanie na zbiorówkach trzech rodzaji amunicji i cięzkiej flinty z wiekiem zaczęlo mi przeszkadzac Ale rozumiem sentymenty