
W naszym myśliwskim towarzystwie spotkaliśmy wiele osób, które nie wyobrażają sobie polowania bez pastorału. Zabierają go zarówno na polowania indywidualne, jak i na pędzone, gdzie używa się broni kulowej. Jak zwykle, ich przeciwnicy twierdzą, że dobry strzelec powinien zawsze strzelać celnie z wolnej ręki lub opierać własną dłoń z bronią o pień drzewa dla podparcia. Kto ma rację? Co w rzeczywistości daje nam pastorał? Czy warto w niego zainwestować? Przyjrzyjmy się kilku konkretnym rozwiązaniom.
Co to jest pastorał myśliwski?
Termin "pastorał" pochodzi od słowa "pasterz" i był tradycyjnie używany w odniesieniu do symbolicznego, ozdobnego kija noszonego przez biskupów katolickich, którzy „pasterzowali” swoim wiernym. Zwykle ten biskupi zwieńczony jest ozdobą w kształcie ślimaka, podczas gdy papieski ma zwieńczenie w kształcie krzyża. Prawdopodobnie to właśnie ta końcówka wpadła w oko któremuś polskiemu myśliwemu, który przyswoił tę nazwę dla podpory swego karabinu. Pastorał myśliwski to właściwie kij, plastikowy lub aluminiowy statyw, na którym opiera się łoże karabinu podczas strzelania, aby je ustabilizować i wyeliminować drgania. Służy to poprawie celności i bezpieczeństwa strzelania.
Wielu starych myśliwych wykonuje swoje własne podpórki wybierając "rogate" gałęzie, zakończone podwójnymi widełkami. Muszą one być wystarczająco grube, aby utrzymać ciężar broni i na tyle cienkie, aby być praktyczne w użyciu i nie obciążać myśliwego podczas polowania. Inni dążą do oryginalności i wykonują rozwidlony czubek z odpowiednio przyciętego kawałka poroża. Zawsze wygląda to szalenie stylowo, ale ten rodzaj pastorału ma pewne wady - ma stałą wysokość, której nie da się dostosować do ukształtowania terenu czy wzrostu strzelca. Również transport nie jest bezproblemowy, ponieważ nie można go złożyć. Dla właścicieli dużych samochodów nie ma to oczywiście żadnego znaczenia, ale dla wielu osób rozmiar ma znaczenie."
Współczesne pastorały myśliwskie
W zasadzie wszystkie nowoczesne pastorały myśliwskie rozwiązują problem doboru rozmiaru. Bardzo wiele z nich jest wyposażonych w złącza, które można regulować jednym ruchem ręki - składają się one z aluminiowych lub plastikowych rurek, które wkłada się jedna w drugą i można je dość łatwo skracać lub wydłużać za pomocą przycisków. Rośnie również różnorodność zwieńczeń: od tradycyjnych dwuzębnych „widelców”, do złożonych systemów z dwoma wspornikami, które można również regulować i dostosowywać do konkretnego modelu karabinu. Pierwsze z nich doskonale sprawdzają się na polowaniach, gdzie liczy się czas reakcji. Dzięki swojej prostej konstrukcji umożliwiają szybkie ustawienie broni i oddanie błyskawicznego strzału - np. podczas polowania na sarny z podchodu. Na strzelnicę lub podczas polowania z zasadzki, czekając na zwierzynę w jednym miejscu, można zabrać sprzęt z dwoma końcami, co zapewnia większą stabilność broni podczas strzału. Pozwala to na uniknięcie błędów spowodowanych drganiami lufy.
Istnieją również różne rodzaje pastorału myśliwskiego ze względu na ilość nóg. Mamy monopody, czyli pojedyncze "kije", bipody z dwoma nogami, a także tripody z trzema nogami, które pozwalają na niezwykle łatwą i precyzyjną regulację wysokości podparcia w stosunku do terenu. Statywy są świetne na nierównym terenie i do strzelania pod kątem, ale dodatkowe nogi są zawsze ciężarem.
Dobrym rozwiązaniem są więc statywy wykonane z aluminium lub bambusa, bardzo lekkie, o pomysłowych konstrukcjach, które znacznie zmniejszają obciążenie sprzętu, a jednocześnie pozwalają na łatwe i szybkie dopasowanie oparcia do terenu. Jedna podpora znajduje się na jednym z dwóch oparć, druga na drugim oparciu. Dzięki szybkiemu i łatwemu przesuwaniu obu części względem siebie, możemy dowolnie manipulować wysokością pastorału i operować bronią w poziomie i w pionie. Istnieją wersje, których dwie części są połączone paskiem lub taśmą, która zapobiega opadnięciu jednej z części w przypadku nieostrożnego rozłożenia. Ten typ statywu sprawdzi się w każdej myśliwskiej przygodzie ze względu na swoją uniwersalność: zarówno na polowaniu jak i na strzelnicy.
Teraz, gdy dowiedziałeś się o zaletach i wadach różnych rekwizytów duszpasterskich, będzie Ci o wiele łatwiej wybrać ten, który jest właśnie dla Ciebie. Kieruj się przede wszystkim swoimi indywidualnymi potrzebami, zwróć uwagę w jakiej sytuacji najbardziej potrzebujesz tego rodzaju sprzętu i jaki jest Twój czas reakcji, czy łatwiej jest Ci pociągnąć za "spust" regulujący statyw, czy łatwiej manipulować bronią opartą o poddającą się jej ruchom konstrukcję. https://fraya.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie