
Dziś w upalny dzień miała się odbyć kolejna lekcja szkolenia berneńskiego psa pasterskiego o imieniu Amon, z Amonem znam się od dawna, choć widujemy się dość rzadko, jest na tyle grzecznym psem, że nie sprawia większych kłopotów swoim zachowaniem, a nasze spotkania szkoleniowe zwykle dotyczą utrwalania i udoskonalania znanych mu zachowań.
Dzisiaj wyszło na jaw, że Amonomi przydadzą się ćwiczenia z zakresu świadomości tylnich łap - bo gdy stanie w mieszkaniu między stolikiem kawowym a kanapą, to nie potrafi się wycofać, tylko rozbija się na boki i niemal przewraca stolik, aby przekręcić się i wyjść.
Tak to jest u psów, że trzeba je uczyć świadomości tylnich łap, aby umiały ich mądrze używać. Np przy dostawianiu się do nogi jest to przydatne, bo jak pies wie, że wystarczy lekko przestawić tylnie nogi aby być bliżej nas i równo z nami stać to to zrobi, a jak nie ma o tym pojęcia to sam tego raczej nie wymyśli. Trzeba to z psem wyćwiczyć.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie