Trzystuletni cis z Wipsowa, warmińskiej wioski, znalazł się
w finale konkursu „Drzewo Roku”. To wspaniała wiadomość, zwłaszcza w obliczu
faktu, że drzewo latem 2011 zostało uratowane przed pewną śmiercią po
zniszczeniu przez potężną wichurę.
Latem 2011 roku nad Nadleśnictwem Wipsowo na Warmii przeszła potężna wichura. Jej ofiarą był m. in. ponad trzystuletni cis. Pomnikowe drzewo runęło na ziemię. Leśnicy z Nadleśnictwa Wipsowo przeprowadzili wtedy spektakularną – relacjonowaną przez media – akcję ratunkową.
Przy pomocy ciężkiego sprzętu podnieśli drzewo i ustabilizowali je przy pomocy specjalnie zbudowanego rusztowania. Potem przez blisko dwa tygodnie leśnicy z Wipsowa walczyli o każdy dzień życia drzewa. Codzienne podlewali je wodą. I udało się!
Cis, choć nie jest już tak imponujący, jak przed pamiętną wichurą, nadal rośnie. Klub Gaja, organizator ogólnopolskiego konkursu „Drzewo Roku 2014”, postanowił uhonorować „Cisa z wolą życia” i umieścił to drzewo wśród szesnastu tegorocznych finalistów konkursu.
To jedyne drzewo z Warmii i Mazur, które znalazło się w finale. O tym, które drzewo wygra konkurs zdecydują internauci. Głosowanie odbędzie się w czerwcu, ale już teraz warto dowiedzieć się więcej o cisie. To przecież najstarszy, chroniony gatunek w Polsce.
Te i inne ciekawostki o cisach można znaleźć na specjalnie przygotowanej przez Nadleśnictwo Wipsowo stronie internetowej zwipsowa.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Będziemy głosować, bynajmniej Ci, którzy kochają las i przyrodę otaczającej nas Natury, a zabieg odtworzenia wykrotu tego drzewa należy uznać za majstersztyk i pogratulować gorąco !