Niezlą niespodziankę przygotował Zarząd na pierwszym w tym sezonie polowaniu dla jednego z Naszych czlonków. Otóż kolega Stanisław Leśny obchodził 90-te urodziny. Mimo,że zdrowie nie pozwala na czynny udział w polowaniach kolega Stasiu zjawił się na uroczystym pokocie na zakończenie polowania Hubertowskiego.Okazały tort oraz "sto lat" zagrane przez sygnalistów wzruszyły jubilata. Zarząd nie zapomniał, że był On przez wiele lat strażnikiem łowięckim i za to uhonorował go pamiątkowym emblematem. Oczywiście kol. Stanisław nie zapomniał o nas. Jeszcze raz "sto lat " a nawet dwieście.
Komentarze opinie