Poroże kozła Kozioł, czyli samiec sarny raz do roku buduje poroże w całości nowe. Co ciekawe, każdego roku przyjmuje ono inny kształt niż poprzednie. Wpływ na taka zmienność mają oczywiście hormony płciowe. By ukształtowało się nowe poroże potrzebne jest ok. 4-4,5 miesiąca. Poroże samców (parostki) osiąga 25-30 cm.
Przypomnijmy, że samiec-kozioł (rogacz) nosi na głowie poroże składające się z dwóch tyk-parostków. W dojrzałej formie, każda z nich posiada dwie odnogi i jest zakończona ostrym grotem. Starsze kozły zrzucają parostki już pod koniec października, młodsze natomiast w listopadzie i grudniu. Poroże przez ten czas odrasta pod osłoną scypułu czyli filcowato owłosionej skóry. Wiosną (marzec, kwiecień, maj), naczynia krwionośne w scypule obumierają, co w konsekwencji powoduje, że scypuł zasycha. Charakterystycznym elementem jest to, że kozły wycierają poroże o cienkie pnie drzew. Czynność ta określana jest jako czemchaniem. Zerwaną scypułę kozioł najczęściej zjada, proces wycierania trwa przeciętnie dobę. Prześledźmy teraz jak zbudowane są poroża. Tworzą się one z tkanki kostnej, wyrastają z pni kostnych zwanych możdżeniami. Tuż nad nimi, u nasady tyki znajduje się kryzowate zgrubienie zwane różą.
Co ciekawe poroże tuż po wytarciu jest białe jak kość. Po pewnym czasie od soków drzew, krzewów, o które były oceniane, zabarwia się. Dodatkowo na uzyskany kolor wpływa również światło. Po kolorze parostków możemy wskazać na jakim terenie żyło zwierze. Poroże kozłów wycierane o gałęzie olchy i dębów jest ciemne, podobnie jak kozłów żyjących na bagnach. Poroża kozłów z lasów liściastych mają jasną barwę, a iglastych ciemniejszą. Jasne są również parostki kozłów polnych. Kozioł wyciera parostki także i po zerwaniu z nich scypuły aż do okresu rui. Regulują fazy zrzucania poroża u kozłów oczywiście hormony. To one powodują rozluźnianie komórek kostnych łączących możdżeń z tyką. Wtedy wystarczy tylko trącenie o gałąź skutkuje strąceniem. Najmocniejsze poroże ma kozioł w wieku 6-7 lat i ma wtedy grube tyki i bogate uperlenie.
Jak już piszecie artykuł o koźle to wypadało by wstawić zdjęcie kozła. Potem się dziwimy , że dla wielu ludzi jeleń to samiec sarny, jak sami tego nie pilnujemy. Brak profesjonalizmu i to na stronie dla myśliwych.
Poza błednym pokazaniem zdjęć, dodatkowo w tekście używa się słowa "poroże". Otóż poroże występuje u jeleni a u saren parostki. Warto czasem trochę zapoznać sie z biologią i nazewnictwem łowieckim. Ryszard
Jak już piszecie artykuł o koźle to wypadało by wstawić zdjęcie kozła. Potem się dziwimy , że dla wielu ludzi jeleń to samiec sarny, jak sami tego nie pilnujemy. Brak profesjonalizmu i to na stronie dla myśliwych.
Poza błednym pokazaniem zdjęć, dodatkowo w tekście używa się słowa "poroże". Otóż poroże występuje u jeleni a u saren parostki. Warto czasem trochę zapoznać sie z biologią i nazewnictwem łowieckim. Ryszard
Też nad tym się zastanawiam...... Tyle pięknych jest zdjęć rogaczy. DB
dlaczego do takiego artykułu dajecie zdjęcia jelenia wirginijskiego i na dodatek jego poroża....???