Reklama

Przechwycono kolejną nielegalną broń

07/09/2015 17:35
O tym jak ważna jest walka z kłusownictwem, nie trzeba nikogo przekonywać. Bezwzględne zabijane zwierząt, nie rzadko w okresie ochronnym, staje się coraz popularniejsze. Łapane w sidła czy wnyki a także zabijane z broni palnej, nie mają najmniejszych szans na przeżycie.[/b]

Z kłusownictwem od lat otwartą wojnę prowadzą Strażnicy Łowieccy z Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie. Niejednokrotnie wspierani przez lokalną Policję a także Państwową Straż Łowiecką, wykonują zadania eliminujące kłusownictwo.

Przykładem jest przeprowadzona w dniu 6 września 2015 roku w Szynwałdzie kolejna akcja. Z samego bowiem rana, trzy osobowy Zespół Strażników Łowieckich z Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie, przystąpił do przeszukania terenu łowiska. Stało się to po uzyskaniu informacji, wskazującej miejsce ukrycia broni. Z uwagi na obawę dekonspiracji źródła, działać trzeba było natychmiast.

W wyniku przeprowadzonej penetracji terenu, ujawniliśmy schowaną w zaroślach jednostkę broni palnej. Był to kbks, przerobiony z klasycznej wiatrówki. Samo zatrzymanie kłusownika na gorącym uczynku jest niesłychanie trudne. W tym przypadku przynajmniej pozbawiliśmy go narzędzia, którym zabijał [/i]– relacjonuje Dominik Rzepecki Strażnik Łowiecki KŁ „Dzik” w Tarnowie, biorący udział w akcji.

Broń palna przekazana została organom Policji. Ujawnione odciski palców, a także odwzorowania buta, niewątpliwie przyczynią się do szybkiego zatrzymania właściciela znaleziska.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do