
W dniu 21 grudnia odbyło się polowanie wigilijne w Kole Łowieckim Bór w Tarnowie. Polowanie rozpoczęto uroczystym odegraniem sygnałów łowieckich przez sygnalistę kol Michała Popiela.
Polowanie uroczyste miało być stosunkowo krótkie w obwodzie 155 w rejonie Słona.
Jednak w trakcie polowania nastąpiło niezwykłe wydarzenie. Na linię myśliwych wyszły 4 rysie, 2 dorosłe osobniki i 2 młode . Widać warunki im służą gdyż obwód prawie cały jest zamknięty przez Powiatowego lekarza Weterynarii i polować można tylko na jego niewielkim skrawku i tutaj właśnie zadomowiły się rysie.
Rysie są zdrowe i dorodne, myśliwi je podziwiali, gdyż nie często widuje się te dostojne koty na wolności. Pokot nie powalał swą okazałością i po odtrąbieniu nastąpiło dzielenie się opłatkiem i wspólne życzenia.
Pozostała część uroczystości wigilijnej odbywająca się w Sali Gminnego Ośrodka Kultury zdominowana była opowiadaniami o rysiach gdyż, każdy chciał opowiedzieć swoją wersję wrażenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W moim kole mieliśmy podobny przypadek spotkania z rysiem ale bardziej drastyczny. Na jednym z pędzeń leśnych naganka znalazła zaplątanego w siatkę ogrodzeniową rysia. Rysia uwolniliśmy przy pomocy zawiadomionych służb weterynaryjnych. Niestety obrażenia były dość duże rysiowi amputowano łapę. Obecnie przebywa w schronisku dla zwierząt w woj.katowickim ma na imię Bohun.