Jako że na dziki polujemy niemal cały rok, akurat ten przepis na ragout z dzika może się zawsze przydać. Warto jednak odpowiednio wcześnie zabrać się za przygotowanie potrawy, ponieważ trzeba sporządzić do niej marynatę. No i oczywiście wcześniej zaopatrzyć w mięso dzika. Najlepsze to łopatka.
Składniki: - mięso z dzika – najlepiej łopatka – ok. 80 dag, - masło – 10 dag - 25 dag grzybów (najlepsze świeże prawdziwki, ale mogą też być suszone) - 1/8 litra czerwonego wina - śmietana 30% - 100 ml
Sposób przygotowania: Mięso myjemy i suszymy. Przygotowujemy też marynatę. Mieszamy przegotowaną wodę, ocet i wino z przyprawami. Do tego wrzucamy pokrojoną na plasterki cebulkę. Zalewę mieszamy z mięsem, przykrywamy i odstawimy na noc w chłodnym miejscu. Następnego dnia mięso wyjmujemy i suszymy, ale marynaty nie wylewamy.
Potem w rondlu rozgrzewamy masło i obsmażamy mięso. Na drugiej patelni również na maśle rumienimy grzyby. Do rondelka z mięsem dodajemy zalewę i grzyby. Solimy i dusimy pod przykryciem około 2 godzin. Kiedy mięso jest miękkie dodajemy śmietanę i resztę wina i gotujemy przez parę minut tak, żeby wino wyparowało, a sos się zagęścił. Warto podać na podgrzanych talerzach. Dobrze komponuje się z czerwonym winem.
Gratuluję Pani Halinko. Jest Pani jedna z nielicznych tu osób które czytają komentarze i wyciągają wnioski a nie atakują komentatora w stylu "jak taki mądry to niech sam coś napisze".Lub też wzorem redakcji nie czytają nic. I dalej mamy że daniele, bażanty.... dziki to ryby.Pozdrawiam
"czy takie ragout z dzika można zrobić ze zwykłej świni?".Może ja czegoś nie wiem, ale czy państw nie piszecie dialogów do filmów typu "Miś" albo "Kuchennych rewolucji Magdy Gessler"
Dziękuję, na pewno inni użytkownicy też się rozkręcą. Musimy się trochę przyzwyczaić do siebie.
Gratuluję Pani Halinko. Jest Pani jedna z nielicznych tu osób które czytają komentarze i wyciągają wnioski a nie atakują komentatora w stylu "jak taki mądry to niech sam coś napisze".Lub też wzorem redakcji nie czytają nic. I dalej mamy że daniele, bażanty.... dziki to ryby.Pozdrawiam
Już poprawiłam! Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Geniusz:) Musiał się chyba w stanie wojennym urodzić :)
Ragout z dzika? A nie lepiej uzyć te same produkty żywnościowe bez tego dzika? Na pewno będzie zdrowiej. :) Pozdrawiam!
"czy takie ragout z dzika można zrobić ze zwykłej świni?".Może ja czegoś nie wiem, ale czy państw nie piszecie dialogów do filmów typu "Miś" albo "Kuchennych rewolucji Magdy Gessler"
Przejęzyczenie ;) Przepraszam, a czy takie ragout z dzika można zrobić ze zwykłej świni? :)
"Umyte i osuszone mięso myjemy."- to po co je suszyć? I jeszcze raz myć?