Jest takie zwierzątko, wzrostu nikczemnego, żyje sobie pod ziemią i ślepe do tego. Ryje korytarze oraz robi kopce, nikomu w ogrodzie nie jest ono obce. Wszyscy ogrodnicy wręcz go nienawidzą, choć jest nieszkodliwy, ale go się brzydzą! Tępią go za kopce i podziemne rycie i rożne pułapki zakładają skrycie. O kim tu jest mowa - pewnie to już wiecie, o małym srebrzystym zwierzątku - o krecie. Chociaż całkiem ślepy, jednak świetnie słyszy, a ryjkiem wywęszy korytarz dżdżownicy. Tak bywa u ludzi, kiedy wzrok utracą, to im inne zmysły ułatwiają pracę!
Komentarze opinie