Szedł myśliwy borem i napotkał dzika, Lecz zamiast za sztucer – zaczął szybko zmykać! A odyniec głośno zaczął się prześmiewać – W domu przed żoneczką, też tak szybko biegasz ?
Rogacze
Szedł lasem myśliwy i kozła napotkał – Ponoć jesteś rogaczem, głosi wokół plotka! A kozioł mu odrzekł – o nie mój ty drogi, Bo ja mam parostatki, a ty, sadzę rogi!
Święto Kobiet . . .
8-y marca – wstała żona, Zbyt gwałtownie przebudzona, Bo mąż, do domu wracając Zaskrzypiał – drzwi otwierając. Witaj, witaj mój kochany – Coś ty taki uszlajany? ? ? Wpadłem w bagno – odparł godnie, Miast bukietu – pierz mi spodnie! Patelnia stała tuż, luzem – Bez bukietu został z . . . guzem!
Komentarze opinie